Kasia Glinka znika z "Barw szczęścia". Co wydarzy się w nowych odcinkach serialu?

Barwy szczęścia przez wielu kojarzone są z Kasią Glinką. Aktorka od 13 lat wciela się w postać Kasi Górki, która zdążyła nieźle namieszać w serialu. Wszystko wskazuje na to, że gwiazda wkrótce pożegna się z produkcją, a jej wątek zostanie sprytnie wyciszony.

Glinka 8 maja urodziła swojego drugiego syna Lea i postanowiła pożegnać się z Barwami Szczęścia. Serial jako jeden z nielicznych jest nieprzerwanie emitowany na antenie TVP. Całą ostatnią serię udało się nakręcić jeszcze przed wprowadzeniem stanu epidemiologicznego. Zdjęcia do kolejnego sezonu mają ruszyć, gdy tylko sytuacja na to pozwoli. W premierowych odcinkach nie zobaczymy już Kasi Glinki.

Aktorka, która zaledwie kilka dni temu powitała na świecie swojego drugiego syna, postanowiła zrobić sobie dłuższy urlop macierzyński. Kasia chce całkowicie poświęcić najbliższe miesiące na wychowywanie dziecka. Na planie serialu gwiazda pracowała w widocznej już ciąży, co scenarzystom udało się sprytnie ukryć. Jej bohaterka nie zamierza jednak powiększać rodziny, więc wątek Górki zostanie rozwiązany w inny sposób.

Glinka już jakiś czas temu potrzebowała zrobić sobie przerwę od Barw Szczęścia. 3 lata temu jej bohaterka wyjechała, by przez rok pracować w Dubaju. Teraz Górkę czeka podobny los. Jej przyjaciółka, która namówiła ją na poprzedni wyjazd, tym razem zaproponuje jej pracę we Włoszech.

Czy Kasia Górka wyjedzie i zniknie z serialu już na zawsze? Tego dowiemy się dopiero w premierowych odcinkach, które będą emitowane po wakacjach.