Baron zakpił z Antka Królikowskiego! Tak odpowiedział na przytyk z siłowni
Związki tych dwóch gwiazd komentowane są obecnie bardzo głośno. Mowa oczywiście o Antku Królikowskim i Julii Wieniawie. Wszystko to za sprawą faktu, że to ich samych jeszcze pół roku temu łączyło głębokie uczucie. W grudniu ubiegłego roku poinformowali o rozstaniu i układają sobie życie z innymi połówkami.
On zakochał się w nieznanej wcześniej nikomu Kasi, ona w gitarzyście zespołu Afromental. I choć wydawać by się mogło, że wszystko między nimi jest okej, ostatnie słowa aktorki na pytanie o porównania z nową dziewczyną amanta zaskoczyły cały show-biznes:
Strasznie mi przykro i współczuję jej – oznajmiła w rozmowie z reporterką Jastrząb Post.
Dyskusja wywiązała się z racji festiwalu Off Camera w Krakowie, gdzie obecni byli byli zakochani. Niestety nie doszło tam do wspólnego spotkania. Do konfrontacji i krótkiej rozmowy doszło natomiast kilka dni temu na siłowni między byłym, a obecnym partnerem gwiazdy. Antek pełen optymizmu nagrał filmik i nazwał Barona"kseroboyem". Nie dziwi więc fakt, że ten postanowił się odwdzięczyć za złośliwość i opublikował na Instagramie zdjęcie z osłem, o imieniu Antek!
Choć fotografia wykonana została z okazji wizyty Alka w schronisku, który zachęcał do adopcji zwierząt, internauci nie mają wątpliwości, że przekaz ma drugą stronę medalu:
- Przypadek? Nie sądzę!
- Aluzja do Antka Królikowskiego, czy faktycznie tak się wabi?
- Haha, dobre z tym Antkiem!
- Osiołek Antek... padłam!
Jak myślicie, czy Antek odpowie?
