Basia Kurdej-Szatan zostawiła Henia i zadbała o wygląd. Nowa fryzura wyraźnie poprawiła jej humor

Barbara Kurdej-Szatan ma bardzo intensywny okres w życiu. W połowie września urodziła Henia, który szybko stał się gwiazdą na profilach swoich rodziców. Zdecydowali, że nie będą ukrywać jego twarzy. Dzięki temu od dnia narodzin możemy podziwiać, jak pięknie chłopiec się rozwija. To nie koniec wielkich zmian u Szatanów. Jakiś czas temu pochwalili się zdjęciami nowego mieszkania.

Mieszkanie mieści się na ostatnim piętrze apartamentowca w centrum Warszawy. Ma ponad 100 metrów kwadratowych powierzchni, a jego wielkim atutem jest ogromny taras. Prace remontowe trwają, a Rafał i Basia mają nadzieje Nowy Rok przywitać w nowym lokum.

Tymczasem świeżo upieczona mama postanowiła zadbać o fryzurę.

Na Instastory Basi pojawiła się relacja z efektami wizyty u fryzjera. Aktorka jest wyraźnie zachwycona, kiedy trzepie świeżo pofarbowanymi pasmami przed kamerką. Nie zabrakło charakterystycznego wybuchu śmiechu i śmiesznych min.

Kurdej-Szatan wyraźnie skróciła długość włosów. Jest też i nowy odcień blondu - wiadomo, że póki co nie możemy spodziewać się zmian koloru u Basi, bo wiążą ja kontrakty, które tego wyraźnie zabraniają. Jednakże w chłodnym odcieniu jest jej do twarzy, a błękit oczu idealnie podkreślony.

Jak widać, mały Henio jest bardzo grzecznym maluchem, więc aktorka może ze spokojem o siebie zadbać, zostawiając go w domu. Nie od dziś wiadomo, że szczęśliwa mama, to szczęśliwe dzieci, a odświeżenie wizerunku robi dobrze każdej kobiecie.