NewsyAtak na Meghan Markle przed pogrzebem księcia Filipa. Członkini rodziny królewskiej nie wytrzymała

Atak na Meghan Markle przed pogrzebem księcia Filipa. Członkini rodziny królewskiej nie wytrzymała

Meghan Markle
Meghan Markle
Elwira Szczepańska
15.04.2021 07:40, aktualizacja: 15.04.2021 13:25

Wynurzenia Meghan i Harry’ego w wywiadzie z Oprah Winfrey wywołały kontrowersje i dyskusje, ale niektóre z nich omawiane są szczególnie intensywnie już ładnych kilka tygodni.

Najbardziej opinię publiczną rozgrzało oświadczenie, że ktoś z rodziny miał martwić się o kolor skóry dziecka Sussexów, kiedy Meghan była w ciąży z Archiem.

Jeszcze w trakcie wywiadu małżonkowie odmówili podawania imion i nazwisk, tłumacząc, że takie dane mogłyby poważnie zaszkodzić reputacji osoby, o której mówią. Wywołało to falę spekulacji. Podejrzana była Kate, potem książę Karol. Ostatecznie – choć Meghan i Harry tego nie potwierdzili – wszystko skupiło się na księżniczce Annie.

To ona ma być rasistką w rodzinie królewskiej według spekulacji tabloidów. Córka królowej rzadko udziela osobistych wywiadów, ale rozważa zrobienie wyjątku, aby wyjaśnić wszelkie niejasności. Jest oburzona pomówieniami:

W najmniejszym stopniu nie myśli o sobie jako o rasistce i jest zniesmaczona, że ​​jej uzasadnione obawy zostały najwyraźniej wykorzystane przez Sussexów i zamienione w ten brzydki zarzut – twierdzi źródło "New Idea".

Powołując się na informacje osób z bliskiego kręgu monarchini, Collin Campbell, znawczyni rodziny królewskiej, wyjaśniła, że Anna nie przejmowała się jednak kolorem skóry Archiego, ale faktem, że jego narodziny mogą mieć katastrofalne konsekwencje zarówno dla całej familii, jak i dla niego samego.

To Harry uznał, że uwaga Anny dotyczyła koloru skóry, ale tak naprawdę ona obawiała się katastrofalnych konsekwencji tego, że do rodziny dołącza ktoś nowy, z innym charakterem i niewłaściwym wychowaniem. Księżniczka Anna była słusznie zaniepokojona, ale nie kolorem skóry Meghan, tylko jej niechęcią i brakiem zdolności do poszanowania tradycji i różnic kulturowych innych ludzi – wytłumaczyła.

Najbardziej jednak rozgniewana całą sytuacją jest córka Anny. Wściekła zaatakowała Meghan.

Córka księżniczki Anny atakuje Meghan

Kiedy Meghan Markle przybyła z księciem Harrym do Wielkiej Brytanii, nigdy nie udało jej się zdobyć przyjaźni jego kuzynki Zary Tindall. Podobno nie miała zaufania do małżonki młodszego syna Karola.

Zara Tindall
Zara Tindall

Kiedy pojawił się wywiad, którego Sussexowie udzielili Oprah, ona od razu wiedziała, że rasizm zarzucają jej mamie.

Zara wiedziała, kogo mają na myśli… chodzi o jej matkę, księżniczkę Annę. Uważa, że zarzuty przeciwko niej są niewybaczalne. Jej matka nie jest rasistką, chociaż miała poważne obawy co do tego, czy Meghan jest odpowiednia dla Harry'ego i obawia się, że Meghan zrobiła numer Karolowi i królowej.

Teraz wydaje się, że podejrzenia Zary okazały się słuszne:

Anna była słusznie zaniepokojona, a jest uważana za najciężej pracującego członka monarchii - zawsze nią była. A jeśli Meghan przyszła i podkopała jej reputację dla swoich korzyści, to sprawia, że ​​krew Zary wrze – dodaje informator "New Idea". – Książę i księżna Sussex nigdy więcej nie zostaną zaproszeni do jej posiadłości w Gatcombe Park, dopóki Zara ma coś do powiedzenia na ten temat.

Okazuje się, że Meghan straciła silnego sojusznika w rodzinie królewskiej, jakim mogłaby być Tindall. Nie przewidziała, że jej gra spowoduje, że jeszcze przed pogrzebem Filipa Zara, znana ze szczerych wypowiedzi, przypuści atak i głośno powie, co myśli o zarzutach kuzyna i jego małżonki.

  • Zara Tindall
  • Meghan Markle
  • Zara Philipss (Tindall) jest w ciąży
  • Księżniczka Anna i Zara Tindall
  • Mandatory Credit: Photo by DAVID HARTLEY/REX (10255689a)  Princess Anne  Princess Anne attends a parade at Picton Barracks, Bulford, Wiltshire, UK - 29 May 2019
  • Meghan Markle i Archie Harrison pokazali się publicznie razem
  • Najnowsze zdjęcie Archiego
  • Meghan Markle książę Harry Archie Harrison chrzest
[1/8] Zara Tindall
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także