Syn Boruców wygląda jak z najpiękniejszej reklamy świata. Najnowsze zdjęcie Noaha zebrało mnóstwo ochów i achów
Artur Boruc i Sara Mannei wspólnie wychowują dwójkę swoich dzieci. Ich najmłodszy synek Noah przyszedł na świat zaledwie rok temu i z miejsca skradł serca nie tylko swoich rodziców, ale również internautów. Dumny tata był przy porodzie swojego syna i od samego początku na swoim profilu udostępnia urocze kadry z nim w roli głównej.
W maju chłopiec obchodził swoje pierwsze urodziny. Relacja z tego dnia pojawiła się na profilu społecznościowym piłkarza. Z racji tego, że przypadły one na czas pandemii i domowej kwarantanny, ten szczególny dzień rodzina spędziła w gronie najbliższych osób. Jednak nie przeszkodziło im to w świetnej zabawie. Uśmiech nie schodził z twarzy solenizanta.
Żona Artura Boruca pokazał syna: Noah to sama słodycz
Artur, Sara i ich pociechy tworzą piękną i kochającą się rodzinę. Para doczekała się dwójki wspólnych dzieci – córki Amelii i syna Noaha. Wychowują także córkę Mannei z poprzedniego związku – Oliwię. Dzięki zdjęciom, które sławna para regularnie dodaje na swoich profilach, możemy podglądać, jak rosną i zmieniają się ich dzieci. Szczególnym zainteresowaniem wśród fanów piłkarza cieszy się jego syn, w którym upatrują oni kolejnego sportowego talentu.
Jego dumna mama właśnie dodała na Instagramie kolejne zdjęcie Noah, czym zachwyciła swoich fanów. Jest na nim wtulona w chłopczyka. Synek nie patrzy prosto w obiektyw, wydaje się być natomiast czymś bardzo zaciekawiony. Być może właśnie ogląda ulubioną bajkę.
Nic lepszego - napisała Sara.
Post natychmiast skomentował tata.
Cuda moje - napisał dołączając emotikonę serca.
Fani natomiast nie szczędzili komplementów pod adresem malucha:
- Wasz chłopczyk jest tak ładny, że wygląda, jakby był namalowany.
- Synuś cudny, jak laleczka.
- Twoje dzieci są wizytówka, jak wspaniałą mamą jesteś.
- Ha, mały Boruc kopia.
Jeżeli Noah nie zdecyduje się jak jego tata zostać sportowcem, to jesteśmy pewni, że świat modelingu stoi przed nim otworem.
