NewsyArtur Barciś ledwo uszedł z życiem. Opowiedział o walce z chorobą. "Byłem sam w domu. Leżałem w barłogu"

Artur Barciś ledwo uszedł z życiem. Opowiedział o walce z chorobą. "Byłem sam w domu. Leżałem w barłogu"

Artur Barciś
Artur Barciś
Krystyna Miśkiewicz
07.04.2023 08:20, aktualizacja: 07.04.2023 10:28

Artur Barciś to aktor, który karierę przed kamerami robi od wielu lat. Fanom dał się doskonale poznać dzięki rolom w popularnych serialach. Widzowie doskonale pamiętają go jako Tadeusza Norka z sitcomu Miodowe lata, czy Arkadiusza z Rancza, czy Jerzego Kolędę z M jak Miłość. Chociaż jego filmografia jest znacznie bogatsza to dzięki tym wcieleniom zyskał sobie szczególną sympatię widzów.

W czasie pandemii koronawirusa aktora nie ominęła groźna choroba. Fani mocno drżeli, gdy dowiedzieli się, że jest zarażony, a jego stan nie jest najlepszy. Dopiero teraz zdecydował się opowiedzieć, co się z nim wówczas działo. Cudem uszedł z życiem.

Artur Barciś o walce z chorobą

Artur Barciś udzielił wywiadu magazynowi Viva! Tam opowiedział co dokładnie się z nim działo w czasie choroby. Był bardzo słaby i w najgorszym momencie musiał radzić sobie sam.

 Byłem sam w domu. Leżałem w barłogu, potwornie się pociłem, ale nie miałem siły, żeby zmienić pościel. Nie spałem pięć dób - przekazał.

Aktor uświadomił sobie wówczas, że znalazł się na granicy życia i śmierci.

Pamiętam moment, kiedy uświadomiłem sobie, że mogę umrzeć. Tak szybko… Zawsze myślałem, że będę żył długo, bo moja babcia żyła 96 lat, a mama właśnie świętowała 90. urodziny - mówił w wywiadzie.

Do ostatniej chwili Artur Barciś starał się być samodzielny. W końcu jednak w jego domu pojawił się znajomy lekarz, który nie był z tego zadowolony.

Godzinę schodziłem do kuchni, schudłem siedem kilo. (...) Miałem 40 stopni gorączki i musiałem natychmiast wziąć antybiotyk. Zwlokłem się na dół i okazało się, że po jakiejś kuracji został mi listek antybiotyku, który był potrzebny w tym wypadku. Zażyłem go, ale o czwartej nad ranem przyszedł kryzys, było coraz gorzej. (...) Pomyślałem: Wytrzymam, nie będę dzwonił. No i wytrzymałem. Na drugi dzień Piotr (przyjaciel rodziny, lekarz — red.) strasznie mnie obsobaczył, krzyczał na mnie, że mogłem umrzeć - opowiadał.

Żona aktora dla własnego bezpieczeństwa przeprowadziła się na czas choroby męża do domu syna. Cały czas byli jednak w kontakcie telefonicznym. Na szczęście ulubieńcowi widzów udało się pokonać chorobę i teraz na dobre już wrócił przed kamery.

Artur Barciś o relacjach z Cezarym Żakiem

Artur Barciś i Cezary Żak to aktorzy, którzy na planach różnych seriali spotykali się bardzo często. Chociaż fani mogli odnieść wrażenie, że są przyjaciółmi, to okazuje się, że więcej ich dzieli niż łączy.

Mamy zupełnie różne charaktery. Czarek jest introwertykiem. Myślę, że to, co on mówi, słuchałem tej rozmowy z wami, jest rodzajem jakiegoś pancerza, nie kreacji, on taki po prostu jest – mówił Artur Barciś w podcaście Wojewódzki&Kędzierski.

Dodał także, że Cezary Żak jest często źle odbierany. Wszystko przez to, że jego sposób bycia może być dla wielu po prostu gburowaty. Prawda jest jednak inna.

On jest zamknięty, trudno z nim nawiązać jakieś relacje bardzo serdeczne, dlatego wydaje się gburowaty, chociaż wcale taki nie jest. Gdzieś jest taki zamknięty, trudno do niego dotrzeć – zdradził Barciś.
Artur Barciś - Pogrzeb Zofii Czerwińskiej
Artur Barciś - Pogrzeb Zofii Czerwińskiej
Artur Barciś - Osobowości i sukcesy 2017 roku
Artur Barciś - Osobowości i sukcesy 2017 roku
Fotografia: ONS
Fotografia: ONS
Artur Barciś – premiera spektaklu Wspólnota mieszkaniowa
Artur Barciś – premiera spektaklu Wspólnota mieszkaniowa
Artur Barciś - 30. finał WOŚP - Warszawa | fot. AKPA
Artur Barciś - 30. finał WOŚP - Warszawa | fot. AKPA
Artur Barciś, Magdalena Kuta
Artur Barciś, Magdalena Kuta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także