NewsyArtur Barciś zaatakował niezaszczepionych na COVID-19: "Trzeba zastosować środki, które ich przekonają". Nie ma litości dla antyszczepionkowców

Artur Barciś zaatakował niezaszczepionych na COVID-19: "Trzeba zastosować środki, które ich przekonają". Nie ma litości dla antyszczepionkowców

Artur Barciś
Artur Barciś
Zuza Maciejewska
10.06.2021 08:20, aktualizacja: 10.06.2021 16:10

Artur Barciś w listopadzie poinformował, że walczy z koronawirusem. W rozmowie z Onetem nie ukrywał, że ciężko przechodził chorobę. Ujawnił, że chociaż bardzo się pilnował i przestrzegał wszelkich procedur, nie udało mu się uchronić od zakażenia:

Nie odczułem żadnego wsparcia od państwa, ale też nie oczekiwałem go, nie mam złudzeń. Test zrobiłem prywatnie – zaznaczył – Chciałem przestrzec ludzi, że może ich coś takiego spotkać. Nie przypuszczałem, że spotka to mnie, bo bardzo się pilnowałem, przestrzegałem wszelkich procedur, ale okazało się, że to może nie wystarczyć.

Na szczęście Arturowi udało się wygrać z COVID-19. Jakiś czas później przyjął szczepionkę na koronawirusa. By otrzymać swoją dawkę preparatu, musiał przejechać 140 kilometrów. Odległość nie stanowiła jednak dla niego żadnego problemu. Podkreślał, że ufa szczepionkom, bo swoją wiedzę opiera na badanach naukowców, nie na przemyśleniach osób, które z medycyną nie mają nic wspólnego:

Chce się upewnić, że te przeciwciała będę miał dzięki tej szczepionce. Najważniejsze, aby ich mieć jak najwięcej. A szczepionka, przynajmniej na jakiś czas, to gwarantuje. Dla mnie szczepienie jest absolutnie oczywiste.

Artur Barciś o osobach, które nie przyjęły szczepionki przeciw COVID-19

Barciś w nowym wywiadzie wypowiedział się na temat szczepień. Uważa, że jeśli ktoś nie chce przyjąć preparatu dobrowolnie, to powinno się znaleźć inny sposób, by go do tego przekonać:

Warunkiem koniecznym, żebyśmy opanowali pandemię koronawirusa, jest, aby większość społeczeństwa się zaszczepiła. Wtedy uzyskamy odporność stadną i wirus nie będzie tak groźny jak dotąd. Dlatego dla dobra wspólnego większość z nas powinna się zaszczepić. Z troski o siebie, o swoich bliskich i o innych. Jeśli ludzi nie można przekonać do tego, aby dla naszego wspólnego dobra się zaszczepili, to trzeba zastosować inne środki, które ich przekonają albo zmuszą do szczepień.

Aktor uważa, że należy zrobić wszystko, by uniknąć czwartej fali pandemii. Dlatego, w jego ocenie, na wydarzenia kulturalne powinny być wpuszczane jedynie osoby zaszczepione:

Przepraszam, ale najważniejsze jest nasze zdrowie. Mniej ważne jest to, że ktoś poczuje dyskomfort, że nie wejdzie na koncert. To jest jego czy jej wybór, że się nie zaszczepi, a nie żadna dyskryminacja. Ktoś, kto świadomie dokonuje takiego wyboru, musi się liczyć z tym, że do pewnych miejsc nie będzie mógł wejść. Te osoby świadomie rezygnują z pewnych możliwości. Najważniejsze jest bowiem nasze zdrowie, a nie czyjeś złe samopoczucie. Musimy bowiem uniknąć katastrofy, jaką byłaby czwarta fala i kolejne zgodny idące w setki.

Artur Barciś nie szczędził też gorzkich słów pod adresem tzw. antyszczepionkowców, którzy przekonują, że przyjmowanie preparatu nie jest bezpieczne:

Szczepionka to największy wynalazek ludzkości. To się samo nie zrobiło, wynaleźli ją bardzo mądrzy ludzie, którzy skutecznie uratowali ludzkość przed wieloma chorobami. Przywódcy antyszczepionkowców, którzy kłamią, manipulują i zmyślają, zasługują na największe potępienie. To są ludzie ideologicznie nakręceni i dla nich kłamstwo jest dozwolonym narzędziem. To, co propagują, jest jednak bardzo szkodliwe dla całego społeczeństwa

Podzielacie zdanie aktora na temat szczepionek?

Artur Barciś – premiera spektaklu Wspólnota mieszkaniowa
Artur Barciś – premiera spektaklu Wspólnota mieszkaniowa
Artur Barciś i jego rola w "Ranczo"
Artur Barciś i jego rola w "Ranczo"
Artur Barciś – SMYK świąteczna akcja
Artur Barciś – SMYK świąteczna akcja
Artur Barciś i jego rola w "Ranczo"
Artur Barciś i jego rola w "Ranczo"
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także