Meghan Markle dała mikrofon Archiemu. Po raz pierwszy słyszymy, jak mówi syn Sussexów. Można się rozpłynąć

Meghan Markle i książę Harry 10 miesięcy temu wyprowadzili się z Wielkiej Brytanii i rozpoczęli zupełnie nowy etap życia w Stanach Zjednoczonych. Małżonkowie wraz z synem Archiem osiedli w wartej kilkanaście milionów dolarów posiadłości w Santa Barbara. Mieszkają tuż obok Oprah Winfrey, a ostatnio ich sąsiadką została Ellen DeGeneres.

Archie Harrison mówi

Magda Kwiatkowska

29 grudnia 2020, 19:20

Megxit zapewnił parze upragnioną wolność. Rezygnując z wykonywania dworskich obowiązków, nie muszą już reprezentować królowej Elżbiety II podczas oficjalnych spotkań. Teraz mają dużo czasu na pielęgnowanie swojej relacji i spędzanie czasu z synkiem. Udało im się również usamodzielnić w kwestiach finansowych.

Para wpadła na pomysł, aby nagrywać popularne ostatnio podcasty na Spotify. Razem z zaproszonymi gośćmi dywagują na ważne tematy społeczne. Na kanale Archewell Audio 15 grudnia ukazała się krótka zapowiedź, a dzisiaj pierwszy odcinek. Już teraz można powiedzieć, że pomysł był strzałem w dziesiątkę, a wszystko to za sprawą Archiego.

Meghan Markle i książę Harry udostępnili nagranie, na którym Archie mówi

Meghan i Harry 29 grudnia opublikowali na Spotify świąteczne wydanie premierowego podcastu Archewell Studio. Na początku nagrania podziękowali medykom pracującym z pacjentami chorymi na COVID-19. Okazali również wsparcie osobom, które w trakcie pandemii straciły najbliższych:

Cieszymy się, że tu jesteś. Wszyscy dobrze wiemy, że ten rok dobiega końca. W tym miejscu chcielibyśmy uhonorować współczucie i dobroć, które pomogły wielu osobom przejść przez tę trudną sytuację. Jednocześnie chcielibyśmy pamiętać o osobach, które doświadczył niepewności i niewyobrażalnej straty. Nasze myśli był z wami, zwłaszcza w święta.

Sussexowie w trakcie nagrania zdecydowali się przytoczyć historie osób, które ich zainspirowały. W trakcie 30-minutowego podcastu mogliśmy poznać opowieści z życia Eltona Johna czy Rachel Cargle.

Meghan i Harry postanowili zachęcić słuchaczy do tego, aby zatrzymali się na chwilę i skupili się na wyciągnięciu wniosków z lekcji, jakie życie dało wszystkim w 2020 roku:

Gdy zbliżamy się do końca tego roku i patrzymy na przyszłość... Zatrzymajmy się na chwilę na lekcjach, które dało nam życie. W tym roku nauczyliśmy się tego, jak ważna jest troska o siebie nawzajem i jak ważne są nasze kontakty. Nawet te na odległość.

Na końcu małżonkowie postanowili dodać wszystkich otuchy i podzielili się bardzo intymnym wspomnieniem:

Nieważne czym obdarza was życie, uwierzcie nam, gdy mówimy, że miłość zwycięża.

Krótko po tym, Meghan Markle postanowiła przenieść się wspomnieniami do 2018 roku, gdy brała ślub z Harrym. Uchylając rąbka tajemnicy, para odtworzyła na nagraniu utwór This Little Light of Mine, który był ostatnią melodią, jaka zabrzmiała podczas ich głośnej ceremonii.

Ten utwór rozbrzmiał na końcu naszego ślubu. Kiedy schodziliśmy po schodach kościoła. To była melodia, którą chcieliśmy nucić na początku naszego wspólnego życia, ponieważ oboje wiemy, że ,,ciemność nie może wypędzić ciemności, tylko światło może to zrobić".

Prawdziwą niespodziankę zostali na sam koniec. Po utworze nastąpiła kilkusekundowa cisza, którą przerwała Meghan. Dokładnie w 32 minucie nagrania Markle przekazała Archiemu mikrofon i zapytała się go:

Archie, czy to jest fajne?

Maluch od razu powtórzył ostanie słowo mamy:

"Fajne?".

Chwilę później można usłyszeć Harry'ego, który zachęca Archiego do powtarzania za nim:

Szczęśliwego... Nowego... Roku!

Po chwili cała rodzina wybucha śmiechem, jednak to głos malucha rozbrzmiał najgłośniej. Choć Archie dopiero w maju skończy 2 lata, to już teraz mówi bardzo płynnie.

Zachęcamy Was do posłuchania całego podcastu:

https://open.spotify.com/show/7kz7cRLYAcPiWxqiKw1nlG

Liczymy na to, że już wkrótce na kanale Archewell Audio pojawi się więcej nagrań, na których będziemy mogli usłyszeć głos Archiego.