Wirtualna Polska

Antek Królikowski znowu złamał prawo? Nowe informacje nie są dla niego optymistyczne

Antek Królikowski znowu złamał prawo? Nowe informacje nie są dla niego optymistyczne

Antek Królikowski - oświadczenie

Antek Królikowski po raz kolejny złamał prawo? Prawniczka wypowiedziała się na temat sytuacji aktora. Co się stało? Pozostaje czekać na stanowisko prokuratury.

Wirtualna Polska

Antek Królikowski mierzy się w ostatnim czasie z wieloma problemami. Aktor ma za sobą kilka wizerunkowych skandali, które natychmiast trafiły na okładki tabloidów. Szerokim echem w mediach odbiło się jego rozstanie z Joanną Opozdą. Wszystko dlatego, że ich małżeństwo rozpadło się na kilka dni przed narodzinami syna, a wówczas aktor układał sobie życie u boku innej kobiety.

Wirtualna Polska
Wirtualna Polska

Kolejne miesiące nie były łatwe. Po czasie między nimi doszło do medialnej burzy i przepychanki o alimenty, ale też spotkania z synem. Każde z nich upubliczniło nawet w sieci prywatne wiadomości. Nie był to jednak koniec skandali z udziałem Antka.

Aktorowi mocno oberwało się za galę MMA, którą chciał zorganizować tuż po wybuchu wojny w Ukrainie. Po całym zamieszaniu na jakiś czas postanowił zniknąć z show-biznesu, ale wcześniej poinformował, że mierzy się z poważną chorobą. Aktor cierpi na stwardnienie rozsiane.

Zaledwie kilka dni temu po raz kolejny trafił na okładki tabloidów. Policja przeprowadziła kontrolę, w czasie której okazało się, że prowadził on samochód pod wpływem środków odurzających.

Antek Królikowski po raz kolejny złamał prawo?

Wirtualna Polska
Wirtualna Polska

Antek Królikowski został pod koniec lutego zatrzymany przez policję. O ile badanie alkomatem nic nie wykazało, to okazało się, że prowadził samochód pod wpływem środków odurzających. Po kilku dniach od zdarzenia aktor usłyszał zarzuty. Po wyjściu z przesłuchania opublikował w sieci fragmenty swoich zeznań. Wspomniał w nich między innymi o Joannie Opozdzie.

Od lutego 2022 r. leczenie marihuaną było dla mnie bardzo utrudnione, z uwagi na dezaprobatę mojej ówczesnej partnerki, która traktowała marihuanę tak samo, jak twarde narkotyki czy alkohol. W trosce o ratowanie małżeństwa z matką mojego dziecka podpisałem nawet oświadczenie, że za każdorazowe wykrycie THC w moim organizmie zapłacę 15 tys. zł, co też trzykrotnie uczyniłem – można było przeczytać.

Super Express postanowił skonsultować publikacje Antka z prawniczką. Ta nie ma wątpliwości, że nie powinno się udostępniać takich materiałów publicznie. Uważa ona, że podchodzi to pod paragraf 241 Kodeksu Karnego.

Wirtualna Polska
Wirtualna Polska

Kto bez zezwolenia rozpowszechnia publicznie wiadomości z postępowania przygotowawczego, zanim zostały ujawnione w postępowaniu sądowym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2 – wytłumaczyła tabloidowi prawniczka Joanna Parafinowicz.

Dziennik w tej sprawie skontaktował się także z prokuraturą, ale na tę chwilę nie uzyskał odpowiedzi, czy zamierza ona pociągnąć aktora do odpowiedzialności.

Wirtualna Polska

Antek Królikowski – jakie zarzuty usłyszał?

Antek Królikowski zarzuty usłyszał dokładnie 9 marca. Jak po przesłuchaniu przekazała prokuratura, w organizmie aktora wykryto substancję znajdującą się w konopiach indyjskich.

Usłyszał zarzut kierowania samochodem osobowym pod wpływem substancji psychotropowej w postaci delta 9 tetrahydrokannabinolu – potwierdziła rzecznik Prokuratury Aleksandra Skrzyniarz.

Według obowiązującego prawa za ten czyn mogą grozić mu nawet 2 lata pozbawienia wolności.

Wirtualna Polska
Wirtualna Polska

Antek Królikowski

Antek Królikowski

Wirtualna Polska
Wirtualna Polska
Antek Królikowski wydał oświadczenie

Antek Królikowski wydał oświadczenie

Antek Królikowski wydał oświadczenie

Antek Królikowski wydał oświadczenie

Wirtualna Polska
Wirtualna Polska

Komentarze

  • Czuje die bezkarny pisze:

    Aktorom celebrytom wszystko uchodzi płazem bo drą ryje udają niewinnych wymyślają nagonki bo czuja dur bezkarni. To jest niesprawiedliwe

  • Gość pisze:

    Jak inni tłum tego oczekuje a teraz skok do źabki po piwo schabowy na obiad i wstawienie prania inaczej nie zapłaci dziwne źe to wszystko jeszcze stoi ha ha i to tyle

  • Gość pisze:

    Szkoda mi go ze cierpi , glupoty nie wyleczysz, ale szkoda czlowieka

    • Gość pisze:

      2 lata za prowadzenie pod wpływem marihuany, 2 lata za nie płacenie alimentów, 2 lata za upublicznienie dokumentów o rany trochę uzbierał. Ma facet szczęście do afer.

    Wirtualna Polska
    Wirtualna Polska
  • Gość Toja pisze:

    Prokuratura powinna go pociągnąć do odpowiedzialności za upublicznienie tych dokumentów. Wreszcie usiadłby na tyłku.

  • Gość pisze:

    Co ta Aska w nim widziala ?????

  • ewa pisze:

    Żałosny gosciu. Nigdy się nie nauczy. Biedny nie miał żadnych wzorców w rodzinie i wyszło jak wyszlo

Najczęściej czytane dziś

Wirtualna Polska

Może Cię zainteresować

×