PaparazziAnna Wendzikowska przyłapana przed studiem TVN! Ubrała się w szarości, więc chyba nie jest wesoło!

Anna Wendzikowska przyłapana przed studiem TVN! Ubrała się w szarości, więc chyba nie jest wesoło!

Anna Wendzikowska wraca z pracy
Anna Wendzikowska wraca z pracy
Kuba Górski
15.12.2018 22:50, aktualizacja: 16.12.2018 05:07

Anna Wendzikowska w szarej stylizacji przed studiem Dzień Dobry TVN. Jakie dodatki dobrała do szarego płaszcza? Jak nosić szary komplet? Przykład udanej stylizacji. Zobacz zdjęcia.

Anna Wendzikowska przed Dzień Dobry TVN

Anna Wendzikowska po swoim drugim porodzie bardzo szybko wróciła do pracy. Aktualnie dziennikarka samotnie wychowuje dwie córki, zatem musi je utrzymać bez pomocy partnera, który ją niespodziewanie zostawił po urodzeniu jego dziecka. Dziennikarka TVN-u pojawia się regularnie w studiu Dzień Dobry TVN, aby relacjonować widzom najnowsze wydarzenia ze światowych czerwonych dywanów.

Ostatnio piękną gwiazdę mogliśmy oglądać na wizji w sobotę, na dziennikarkę czekali cierpliwie przed budynkiem telewizji rozpaleni paparazzi. Anna wyszła z pracy i nie zawiodła fotoreporterów.

Prezenterka wyglądała olśniewająco. Anna miała na sobie kilka odcieni modnej szarości, wspaniałą stylową spódnicę w wężowy print, szare długie zamszowe kozaki oraz wspaniałe szare krótkie futerko. Oczywiście do tego zestawu była także szara modna torebka.

Wendzikowska po swoim porodzie wygląda na niezwykle wypoczętą i zadowoloną z życia. Z jej pięknej twarzy nie schodził uśmiech. Ale przecież Ania została szczęśliwą mamą, zatem nie ma powodów do smutku.

Zobaczcie jak wygląda młoda mama krótko po porodzie.

Anna Wendzikowska przed Dzień Dobry TVN
Anna Wendzikowska przed Dzień Dobry TVN
Anna Wendzikowska przed Dzień Dobry TVN
Anna Wendzikowska przed Dzień Dobry TVN
Anna Wendzikowska przed Dzień Dobry TVN
Anna Wendzikowska przed Dzień Dobry TVN
Anna Wendzikowska przed Dzień Dobry TVN
Anna Wendzikowska przed Dzień Dobry TVN
Anna Wendzikowska przed Dzień Dobry TVN
Anna Wendzikowska przed Dzień Dobry TVN
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także