Gwiazda hitu TVN‑u dopiero po kilku miesiącach wyjawiła dramatyczne fakty swojego porodu! Nikt nie wiedział, że przeszła przez prawdziwe piekło!
Anna Skura dopiero kilka miesięcy po swoim porodzie wyjawiła dramatyczne kulisy swojej ciąży. Nikt nie wiedział, że miała taki ciężki poród.
Anna Skura kojarzy się widzom TVN-u z programem Agent Gwiazdy, inni znają ją również jako aktywną blogerkę oraz podróżniczkę. Anna w sierpniu 2018 roku urodziła swoje pierwsze dziecko, jednak dopiero po kilku miesiącach od porodu wyznała, że sam poród był dla niej traumą, podróżniczka rodząc swoją córeczkę Melody, przeszła przez nieziemskie piekło.
Około dwa miesiące po porodzie Anna zostawiła córeczkę ze swoim mężem Markiem, sama natomiast poleciała na wakacje na Bali. Ten fakt został ostro skrytykowany przez internautki, matki zarzuciły jej niewyobrażalny egoizm. Anna na swoim blogu odpierała ataki, zajmując się tematem swojego powrotu do formy po porodzie. Twierdziła jednak, że ma spory problem z powrotem do dawnej formy. Dopiero jej ostatnie opowieści o porodzie zmroziły krew w żyłach internautkom.
Anna Skura wreszcie się przyznała, że poród był dla niej traumą:
Gwiazda bezpośrednio po porodzie nie pokazywała w internecie swoich zdjęć ponieważ nie wyglądała na nich korzystnie. Pierwszą fotkę blogerka po ciąży opublikowała dopiero 3,5 miesiąca po porodzie!
Wiedzieliście, że Anna miała taki ciężki poród?