Anna Mucha zaatakowana przez agresywne zwierzę. Pokazała rany
Anna Mucha opublikowała zdjęcie poranionej ręki. Widać na nim szramy, które broczą krwią. Zadrapania wyglądają naprawdę groźnie. Dopiero, kiedy nasz wzrok pada na komentarz do fotografii, możemy odetchnąć z ulgą- to tylko ślady po pazurach kota. Ale bardzo zdenerwowanego kota. Aktorka zabawnie skomentowała poczynania niesfornego pupila.
Gwiazdy coraz częściej pokazują zdjęcia ran na Instagramie. Wczoraj Ewelina Lisowska, a niedawno Alicja Janosz opublikowały fotografie z wypadków. Alicja zraniła się ostrym nożem, co nie obyło się bez wizyty w szpitalu, a Ewelina obtarła skórę nóg w czasie treningów "Tańca z Gwiazdami".
Takie fotografie łamią mit perfekcyjnej i idealnej gwiazdy i udowadniają, że "gwiazda też człowiek".
Mamy tylko nadzieję, że Anna szybko zdezynfekowała rany.