Anna Mucha wypina się przy bidecie i zdradza tajemnicę z przeszłości. "Kontynuując temat toalety"
Anna Mucha stale zaskakuje swoich fanów nietuzinkowymi postami na Instagramie. Publikuje zdjęcia z pracy nad przeróżnymi projektami, z podróży, relacjonuje co u niej słychać, a czasem sięga też po zdjęcia z archiwum.
W piątkowe popołudnie obserwujący otrzymali nie lada gratkę od idolki. Ania podzieliła się fotografią wprost z toalety. Przy okazji podzieliła się historią z przeszłości.
Anna Mucha na zdjęciu wprost z toalety
Anna Mucha jest jedną z najpiękniejszych polskich aktorek. Mężczyźni za nią szaleją, bo nie dość, że jest niezwykle urodziwa, to jeszcze charakteryzuję ją niebywały urok osobisty, pewność siebie, poczucie humoru i zadziorny charakter. Na co dzień realizuje się nie tylko zawodowo, ale także w życiu prywatnym. Wychowuje dwoje dzieci, Stefanię i Teodora. Znalazła także szczęście w miłości – związała się z aktorem Jakubem Wonsem.
Jej Instagram to nie tylko relacje z codziennego życia, kiedy pokazuje fanom wybrane jego elementy, ale także zbiór anegdot i historii z jej życia. Właśnie jedną z nich podzieliła się w piątkowe popołudnie.
Okazuje się, że mało brakowało, a nie zadebiutowałaby na scenie. Zatrzasnęła się w toalecie, tuż przed rozpoczęciem spektaklu. Przeżyła spory stres, na szczęście jej wołanie usłyszał jej kolega i uwolnił ją. Oswobodzona udała się wprost na scenę. Anegdotę zobrazowała zdjęciem, na którym wypina się między bidetem a muszlą klozetową. Poprawia makijaż w dopasowanej sukience i pastelowych szpilkach.
... kontynuując temat toalety ?a wiecie, ze o mały włos nie doszłoby do mojego debiutu teatralnego?! grałam wtedy w spektaklu „Bomba” rez. Maciej Kowalewski i wkrótce miałam już wchodzić na scenę, gdy postanowiłam, ze jeszcze na szybko skoczę do toalety ... „na wszelki wypadek”. i ... drzwi się zacięły... ?? a wszyscy koledzy już piętro (lub dwa) wyżej i z nikąd ratunku ! waliłam, wolałam... przeżyłam chwilę grozy i zwątpienia! tylko cudem jakimś @lukaszsimlatofficial mnie usłyszał i wyważył drzwi. Bohater ?? nie zdążyłam mu nawet podziękować, bo oto już usłyszałam dźwięk-sygnał na moje wejście. a do przebiegnięcia miałam jeszcze kawałek ? ale tak właśnie Łukaszowi Simlatowi zawdzięczam fakt, ze w ogóle pojawiłam się na scenie ... (...) - napisała.
Fani Anny Muchy są zauroczeni zdjęciem i rozbawieni historią z przeszłości. Zasypali idolkę komplementami i proszą o więcej historyjek z jej życia.
