Ania Lewandowska zaliczyła słodką wpadkę. Nie wiedziała… gdzie gra Robert Lewandowski

Robert Lewandowski niedawno został po raz drugi tatą. Na świat przyszła Laura. Przez pandemię koronawirusa mógł sporo czasu poświęcić swojej rodzinie, co bardzo docenił. Ania i Klara miały go całego dla siebie. Teraz jednak przyszedł czas na powrót do rozgrywek i treningowej rutyny. Piłkarz doskonale wie, kim są jego najwierniejsze fanki. Zawsze może na nie liczyć, jeśli nie na trybunach, to przed telewizorem, kiedy to kibicują Bayernowi i Lewemu.

Jednak nawet największe fanki czasem się mylą, jak to się przydarzyło Annie Lewandowskiej.

Anna Lewandowska opublikowała na Instagramie zdjęcie z Robertem, ze spaceru z córkami. Podpisała fotografię mój mistrz, bo Lewy nie przestaje zadziwiać formą i strzela mnóstwo bramek dla swojej drużyny.

I tu niestety, pewnie z powodu podekscytowania czy też może nieuwagi, przydarzyła się wpadka. Ania w hasztagu napisała #fcbayer zamiast #fcbayern. To tylko jedna literka, ale dla fanów piłki nożnej robi różnicę.

Robert jest gwiazdą Bayern Monachium, zaś "Bayer" to człon nazwy konkurencyjnego klubu. Zatem załączając do swojego postu błędny hasztag, niechcący zrobiła darmową reklamę drużynie Bayer Leverkusen.

Bardzo szybko skorygowała swój błąd i obecnie w jej poście jest prawidłowy hasztag. Robert Lewandowski z pewnością nie ma za złe żonie tej pomyłki. Każdemu przecież może się zdarzyć, co nie zmienia, że ma w żonie najwierniejszą fankę.