Anna Lewandowska opowiedziała o modowych zainteresowaniach córek. Jedna z nich potrafi pół dnia spędzić w szafie!
Anna Lewandowska znajduje się w topce polskich influencerek. Wielką sławę zyskała dzięki małżeństwu z królem europejskiego futbolu, Robertem Lewandowskim. Sama spełnia się jako trenerka fitnessu. Oferuje fanom specjalną aplikację, dzięki której mogą oni nabyć od niej diety. Oprócz tego ma inne biznesy. Zajmuje się m.in. firmą cateringową, produkcją suplementów i przekąsek dietetycznych. Dużą popularnością cieszy się jej profil na Instagramie, gdzie śledzą ją aż cztery miliony internautów!
W życiu prywatnym Ania jest matką dwóch pięknych córek, Klary i Laury. Ostatnio ich mama coraz śmielej prezentuje je w mediach społecznościowych. Przed kilkoma dniami po raz pierwszy pokazała ich twarze. Teraz z kolei udzieliła wywiadu, w którym poruszyła m.in. kwestię podejścia dziewczynek do tematów związanych z modą.
Anna Lewandowska o córkach i modzie
Dziennikarze L'Officiel Monaco rozmawiali z żoną Roberta głównie na temat jej stosunku do mody, ale to pytanie dotyczące córek najbardziej nas zainteresowało. Polka dostała pytanie o to, czy jakoś wpływa na gust modowy swoich pociech.
W ogóle tego nie robię. Moje córki są zdecydowanie za młode na modę – odpowiedziała Lewandowska.
Następnie wskazała, jaki styl preferują dziewczynki.
Gdybym musiała, powiedziałabym, że Klara zdecydowanie woli sportowy styl: uwielbia legginsy i kolorowe T-shirty, najchętniej ze swoimi ulubionymi postaciami z kreskówek. Nie przepada za sukienkami, a ja nie chcę jej do niczego zmuszać. Dużo łatwiej jest ubrać Laurę w sukienkę, ale może to tylko kwestia wieku – wyjaśniła.
Jak się okazuje, to Laura jest szczególnie zainteresowana modą:
Laura kocha buty. Potrafi spędzić pół dnia w szafie i bawić się butami.
Na koniec Lewandowska podkreśliła jednak, że nie jest jej celem, aby jej dzieci interesowały się modą, a tylko tym, żeby było im wygodnie:
Ale nie jest dla mnie ważne, żeby rozwinąć w nich miłość do mody. Po prostu chcę, żeby było im wygodnie, a ich ubrania sprawiały, że są szczęśliwe.
Zdjęcia Anny i jej córek zobaczycie w galerii.
