Anna Lewandowska z Robertem na ślubie najlepszego przyjaciela piłkarza. Trenerka swoją kreacją przyćmiła nawet pannę młodą!
17 sierpnia sakramentalne "tak" powiedzieli sobie nie tylko Krzysztof Rutkowski i Maja Plich (zobacz zdjęcia), ale też jeden z najbliższych przyjaciół RobertaiAnny Lewandowskich – Tomasz Zawiślak. Mężczyzna ożenił się ze swoją wieloletnią partnerką, Ewą Puchowską z którą ma trójkę dzieci.
Tomasz przyjaźni się z Lewym od najmłodszych lat. Panowie są w stałym kontakcie. O ich relacji swego czasu pisało wiele serwisów sportowych.
Tomasz Zawiślak to przyjaciel Lewandowskiego, który przy Robercie jest w zasadzie od zawsze. Aktualnie zarządza jedną z firm "Lewego". Jerzy Kopiec to z kolei współpracownik Pinhasa Zahaviego, od niedawna nowego agenta polskiej gwiazdy – poinformował portal WP Sportowe Fakty.
O przyjaźni Roberta z Tomaszem Zawiślakiem opowiedziała także Anna Lewandowska:
Mamy wielu znajomych, niesamowitą paczkę Roberta jeszcze z liceum i gimnazjum, chociażby Tomka Zawiślaka, który do dzisiaj jest najlepszym przyjacielem Roberta, a razem siedzieli w ławce. Można połączyć przyjaźń ze sprawami zawodowymi – mówiła w 2017 roku Lewandowska w Grazii.
Najsłynniejszej polskiej pary ostatnich lat nie mogło zatem zabraknąć na ślubie ich przyjaciela. Anna i Robert wspierali go w szczególnym dla niego dniu. Anna również przyjaźni się z żoną Zawiślaka, Ewą, która jest też wspólniczką Anny Lewandowskiej w jej portalu Baby by Ann, a także mamą chrzestną najstarszego synka pary - Tadeusza. Na Instagramie Lewandowscy opublikowali zdjęcia z ceremonii i wesela. Na jednym z nich możemy zobaczyć państwa młodych w towarzystwie przyjaciół. Na profilu Roberta pojawiło się też bardzo romantyczne zdjęcie z Anią.
Młodej parze życzymy szczęścia i wszystkiego najlepszego!
Anna Lewandowska na ślubie Tomasza Zawiślaka, przyjaciela Roberta
Ewa Puchowska, żona Tomasza Zawiślaka, wybrała skromną, białą suknię na ramiączkach, zaś welon zastąpiła wianuszkiem z białych kwiatów. Choć panna młoda wyglądała pięknie, to uwagę internautów skupiła na sobie Anna Lewandowska.
Trenerka wystąpiła w satynowej, wiązanej w pasie, sukni w miedzianym kolorze. Pod adresem żony Roberta posypał się grad komplementów od gwiazd, przyjaciół i fanek. Wielu z nich zachwyciło się nie tylko zmysłowym fasonem kreacji, ale także jej wieczorową fryzurą:
- Piękna sukienka Aniu!
- Sukienka czy szlafrok? Na pewno bardzo zmysłowo pani wyglądała.
- Ale czadowa kreacja, panna młoda się chowa, choć ładna.
- Suknia jak suknia, ale fryzura mega!
Zgadzacie się z opiniami internautów? Czy Anna Lewandowska przyćmiła Ewę? My ogłaszamy remis!
