Anna Lewandowska ćwiczy kobiety w ciąży. Fanki jednak nie są zachwycone tym pomysłem
Anna Lewandowska ogłosiła na Facebooku, że wzięła udział w specjalnej konferencji, na której wypowiadała się w kwestii tego jak należny ćwiczyć w ciąży. Opowiedziała o różnych metodach aktywności fizycznej i odpowiadała na pytania kobiet spodziewających się dzieci.
Jakiś czas temu wzięłam udział w konferencji jako ekspert odnośnie aktywności fizycznej w ciąży. JAK TO JEST, ĆWICZYĆ CZY NIE ĆWICZYĆ W CZASIE CIĄŻY? - napisała na FB
Ta informacja wywołała lawinę komentarzy. Większość z nich była pozytywna i pochwalająca trenerkę, ale znalazło się kilku internautów, którzy w krytyczny sposób odnieśli się do jej wiedzy na ten temat. Głównym zarzutem był ten, że sama nigdy nie była w ciąży, więc nie posiada odpowiedniej wiedzy do tego, by edukować innych.
Aniu, z całym szacunkiem i totalną sympatią do Ciebie, ale czy to nie ktoś z lekarskim doświadczeniem powinien się odnosić do tego czy i ile można? Nie chciałbym, żeby ktoś się czepił, że "mówiła, że można, a poroniłam" - napisał jeden z nichNie doszukajcie się złośliwości, ale ekspert odnośnie aktywności fizycznej w ciąży....??? Aniu, ogarnij się proszę! - dodała kolejna
Trenerka szybko odpowiedziała:
A czy lekarz mężczyzna ginekolog to ekspert? Nie chcę zadzierać nosa i tego nie robię, ale proszę mi uwierzyć, kształcenie, nauka, współpraca z profesorami, położnymi, daje mi możliwość rozwoju i dzielenia się z wami moją wiedzą
Ta odpowiedź jednak nie zadowoliła komentujących i pojawiły się kolejne "zarzuty".
Aniu, z calym szacunkiem i totalna sympatia do Ciebie (kiedys nawet udalo mi sie zamienic kilka slow z Toba i R. super fajni z Was ludzie), ale czy to nie ktos z lekarskim doswiadczeniem powinien sie odnosic do tego czy i ile mozna? Nie chcialbym, zeby ktos sie czepil, ze " mowila, ze mozna a poronilam"... Pozdro - napisał Robert
Myślicie, że w tej sytuacji żona Roberta Lewandowskiego powinna angażować się w ten temat?
