Lewandowscy wrzucili zdjęcie z sypialni: „W końcu trochę czasu dla siebie”. Robert jest bez koszulki. Fani: „Będzie dzidzia?”
Anna i Robert Lewandowscy mają za sobą bardzo pracowity rok pełen sukcesów. Ona wypuściła własną aplikację, która okazała się sprzedażowym hitem, a on w wielkim stylu udowodnił, że nie ma sobie równych na boisku i kilka dni temu odebrał nagrodę dla Piłkarza roku przyznawaną przez organizację FIFA. To historyczne wyróżnienie jest przypieczętowaniem jego całej dotychczasowej kariery sportowej.
Para w 2020 roku doczekała się drugiej córeczki. W maju na świat przyszła Laura, która coraz częściej gości na Instagramie. Jak dotąd Ani i Robert nie pokazali twarzy dziewczynki. Z opowieści mamy trenerki wiemy tylko, że drugie dziecko Lewandowskich ma wilczy apetyty.
Ania i Robert Lewandowscy wrzucili zdjęcie z sypialni
Ania i Robert mają bardzo mało chwil na to, by cieszyć się swoją obecnością w domowym zaciszu. Na głowie mają kilka firm oraz całą masę innych współpracy. Wspierają akcje charytatywne, udzielają wywiadów, występują w spotach reklamowych i prężnie prowadzą swoje profile w social mediach. Ich kalendarz jest wypełniony po brzegi. Pod koniec roku postanowili nieco zwolnić tempo i nacieszyć się sobą.
Lewandowscy dodali zdjęcie prosto z sypialni, na którym Robert pozuje bez koszulki, prezentując swoją atletyczną sylwetkę. Uśmiech nie schodzi z twarzy małżonków, a fani od razu zaczęli dopytywać o to, czy ich rodzina wkrótce znowu się powiększy.
Jak na razie Ania i Robert nie odpowiedzieli na ostanie pytanie, które zacytowaliśmy. Mała Laura dopiero skończyła pół roku, a fani pary już czekają na kolejne szczęśliwe nowiny.