Anna Dereszowska przyłapana na figlach z najmłodszym synkiem. Aleksander rośnie jak na drożdżach!
Anna Dereszowska to aktorka, która debiutowała jeszcze w trakcie studiów na Akademii Teatralnej w Warszawie. Wówczas to zaprezentowała swój talent na deskach Teatru Dramatycznego. W krótkim czasie zaczęła otrzymywać kolejne propozycje współpracy, dzięki którym umocniła swoją pozycję na rynku. Ogromną sympatię widzów zdobyła dzięki rolom w takich produkcjach, jak: Złotopolscy, Lejdis, Prawo Agaty czy Przyjaciółki.
Aktorka kilka miesięcy temu zaskoczyła swoich fanów radosną nowiną. W krótkim wpisie na Instagramie zdradziła, że wraz ze swoim partnerem Danielem Duniakiem oczekują na narodziny dziecka. Wpis opatrzyła zdjęciem, na którym pozowała z wyraźnie zaokrąglonym brzuszkiem. Zakochani wychowują razem starszą córkę Anny z poprzedniego związku, Lenę, oraz wspólnego syna Maksymiliana. 14 listopada 2021 roku do ich szczęśliwej rodziny dołączył Aleksander.
Anna Dereszowska pokazała synka. Jak wygląda?
Dereszowska z powodzeniem łączy pracę z macierzyństwem. Każdą wolną chwilę stara się spędzać z dziećmi i partnerem, którzy są dla niej całym światem. Nic więc dziwnego, że bardzo poruszyła ją trwająca w Ukrainie wojna, w wyniku której giną niewinni ludzie.
W mediach regularnie pojawiają się informacje o dziesiątkach tysięcy uchodźców szukających schronienia w Polsce. Przeważająca część tych osób to kobiety z dziećmi. Sytuacja ta nie tylko zmobilizowała ludzi do niesienia pomocy, ale i uświadomiła im, jak bardzo cenne jest życie. To skłoniło Dereszowską do głębszych przemyśleń, którymi podzieliła w sieci.
Wdzięczność.Za to, że budzę się bezpieczna w swoim domu obok tych, których kocham.Za to, że jesteśmy zdrowi a na nasz dom nie spadają bomby.Za uśmiechy i uściski.Za to, że mogę pójść do pracy.Za to, że mogę pomóc tym, którzy teraz tego potrzebują. Za to, że wokół mnie jest mnóstwo osób, które też to robią i pokazują, że można i trzeba ??.Bądźcie zdrowi, bezpieczni i nie zapomnijcie sprawdzić - za co dziś jesteście wdzięczni?
Wpis opatrzyła zdjęciem wykonanym podczas wspólnych zabaw z synkiem. Aktorka leży na podłodze z nogami uniesionymi do góry i najprawdopodobniej robi maluchowi samolot. Aleksander w ostatnim czasie sporo podrósł. Mimo że dumna mama nie pokazała jego twarzy, internauci są nim zauroczeni. Nie ma co się dziwić, maluch jest rozkoszny i od razu widać, że łączy go z mamą bardzo bliska więź.
Fani Anny zasypali ją miłymi komentarzami. W obliczu trwającej w Ukrainie wojny wszyscy podkreślają, że są wdzięczni za możliwość spędzania czasu z najbliższymi.
- Cudownie.
- Obyśmy mogli cieszyć się tym stanem rzeczy jak najdłużej.
- Zawsze za to samo. Za to co ty.
Czy wy także zaczęliście teraz bardziej doceniać życie oraz możliwość spędzania czasu ze swoimi bliskimi?
![Córka Ani Wendzikowskiej rośnie jak na drożdżach i nosi słodkie okularki [INSTAGRAM]](https://v.wpimg.pl/b3JrZS5qTVIrECxgGgpAR2hIeDpcU04RP1BgcRpHVkt8RnU5VAIWQTATOCNaAhYeOh50JEUSBl1kAjZ8XBwFHHhCa2YaQFIcCxw0MhgmB10uCDM4WgYRWCtfKjxeEBhSJhN3MFoDCVZkGCo0Fww)
