Polska gwiazda dostała rolę w „The Crown": „Mam bardzo obostrzony kontrakt". Kogo zagra w mega hicie Netflixa?
The Crown to serial biograficzny opowiadający o losach królowej Elżbiety II oraz brytyjskiej rodzinie królewskiej. W niedługim czasie od premiery format stał się prawdziwym hitem na platformie Netflix i gromadzi przed ekranami rekordową widownię. Produkcja została doceniona także przez krytyków i przedstawicieli branży filmowej — zdobyła dwa Złote Globy, a wcielający się w postać Winstona Churchilla John Lithgow otrzymał nagrodę Emmy.
Serial doczekał się 4. sezonów, a rozpoczęcie prac nad kolejnym zaplanowano na czerwiec 2021 roku. Wiadomo jednak, że z powodu pandemii koronawirusa oraz zmiany obsady doszło do drobnego opóźnienia, jednak póki co nie ujawniono konkretnej daty. Pewne jest jednak to, że w kolejnej części The Crown zobaczymy polską aktorkę. Którą?
Anna Antonowicz zagra w 5. sezonie The Crown. Kim jest?
Tradycją już jest, że Peter Morgan co kilka sezonów zmienia obsadę produkcji. Wynika to przede wszystkim z tego, że postacie, w które wcielają się aktorzy, stają się coraz starsi. Tym samym już niedługo w rolę królowej wcieli się Imelda Staunton znana widzom m.in. z Harry'ego Pottera i Zakonu Feniksa, a księcia Filipa zagra Jonathan Pryce, który wystąpił m.in. w Człowieku, który zabił Don Kichota.
Wiadomo już, że w kontynuacji serialu nie zabraknie polskich akcentów. Na szklanym ekranie zobaczymy Annę (Anję) Antonowicz, która od 2005 roku mieszka w Niemczech. Wystąpiła m.in. w takich filmach, jak: Nightwatching, Jeszcze raz czy Milczenie jest złotem, ale widzowie mogą kojarzyć ją również z Na dobre i na złe. Informację tą potwierdziła w rozmowie z Pudelkiem.
To prawda, gram w 5. sezonie "The Crown". Bardzo się cieszę! Niestety nie wolno mi nic zdradzać co do mojej roli i jej historii. Trzymajcie, proszę, kciuki! Do 25.02 kręcę w Londynie - powiedziała.
Aktorka bardzo miło wspomina casting. Wszystkie osoby z produkcji były dla niej bardzo miłe. Wypadła świetnie, jednak jej losy zależały od decyzji twórcy serialu.
Na casting zostałam zaproszona przez Kate Bone, która jest asystentką głównego reżysera castingów w "The Crown" - Roberta Sterne. Nigdy nie zapomnę tego castingu, bo wszyscy byli dla mnie bardzo mili. Nie wiem, ile osób było przesłuchiwanych do tej roli, ale produkcja odezwała się do mnie po dwóch tygodniach, że chcieliby zaproponować mi tę rolę, tylko czekają na ostatnie słowo głównego twórcy The Crown", Petera Morgana. Po paru dniach dostałam maila, że dostałam rolę!
Antonowicz nie ukrywa, że jest bardzo podekscytowana tym, że może zagrać w tak popularnej produkcji. Zdradziła również kilka szczegółów zza kulis.
Cały proces przygotowawczy jest fascynujący, to jest dla mnie nowy świat. Cały sztab ludzi zajmuje się tylko wyszukiwaniem historycznych faktów i ciągłym poszukiwaniem w archiwach. Kostiumy szyte na miarę, ciągłe próby make-upu. Jestem tu bardzo szczęśliwa, to najlepsza produkcja, w jakiej dotychczas pracowałam. Jeszcze mam parę dni przed sobą, trzymajcie, proszę, kciuki! - powiedziała Pudelkowi.
W dalszej części rozmowy zdradziła, że 5. sezon The Crown będzie miał premierę w listopadzie. Na razie jednak nie może zdradzić, kogo zagra.
Wątek mojej postaci jest powiązany z rodziną królewską. Niestety nie mogę nic więcej zdradzić, bo mam bardzo obostrzony kontrakt… Pewnie bliżej premiery 5. sezonu w listopadzie 2022 będę mogła coś więcej odpowiedzieć - dodała.
Co ciekawe, księżną Dianę zagra Elizabeth Debicki, urodzona w Paryżu aktorka o polskich korzeniach. Wiele osób zauważyło, że jest łudząco podobna do Lady Di, toteż jej pojawienie się w serialu może wzruszyć fanów królowej ludzkich serc. Tylko spójrzcie na poniższe zdjęcia.
Podejrzewacie już, kogo może zagrać Anna Antonowicz?
