Anita Lipnicka już nie ma krótkich włosów. Gwiazda zaprezentowała efekt metamorfozy. Teraz ma boba i grzywkę. Fani podzieleni

W 1996 roku postanowiła rozpocząć karierę solową. Wydała debiutancki album pt. Wszystko się może zdarzyć, który trzykrotnie pokrył się platyną, a znajdujące się na niej utwory w krótkim czasie zostały okrzyknięte wielkimi hitami. W 2002 roku nawiązała współpracę z Johnem Porterem. Razem nagrali kilka krążków, które także odniosły sukces. Z biegiem czasu stali się nierozłączni, a oprócz pasji połączyła ich także miłość, której owocem jest córka – Pola.

Anita kilkukrotnie eksperymentowała ze swoim wizerunkiem. W 2019 roku pojawiła się na salonach w bardzo krótkich włosach. Zarówno dziennikarze, jak i fani byli bardzo zaskoczeni tak radykalną przemianą, nie mniej jednak bardzo pozytywnie odebrali jej zmianę. Nieco później okazało się, że wokalistka była niejako zmuszona do tej metamorfozy, ponieważ trafiła w ręce niedoświadczonego fryzjera.

Artystka przez kilka kolejnych lat zapuszczała włosy, by wrócić do dawnej długości. W końcu udało jej się to osiągnąć. Łukasz Urbański, znany stylista fryzur i autor metamorfoz uczestników Top Model, pochwalił się na Instagramie efektami ich współpracy. Tym razem Lipnicka zdecydowała się na boba i długą grzywkę. Odświeżyła także kolor włosów, które teraz są w odcieniu ciepłego blondu.

Pod wpisem zaroiło się od komentarzy. Nie wszyscy internauci są zachwyceni efektami metamorfozy, choć zdecydowana większość wyraziła się na jej temat pochlebnie:

Lipnicka także pochwaliła się w mediach społecznościowych nową fryzurą. Nie kryje, że wizyta w salonie fryzjerskim nie tylko poprawiła jej humor, ale i sprawiła, że poczuła się ze sobą lepiej.

Jak oceniacie nową fryzurę Anity Lipnickiej?