Ania Dąbrowska nie będzie dobrze wspominała Festiwalu w Opolu. Wszystko przez...
Kilka dni temu zakończył się kolejny Festiwal w Opolu. Na scenie zaprezentowało się kilkudziesięciu artystów. Kilku z nich otrzymało nagrody przydzielane przez dziennikarzy, organizatorów i widzów TVP. Najwięcej emocji wzbudził koncert Złote Opole.
Podczas koncertu SuperJedynek nagrodzono między innymi Anię Dąbrowską.
Okazuje się, że wokalistka nie będzie dobrze wspominała swojego pobytu na imprezie. Dlaczego? Natknęła się tam na swojego byłego partnera, który przyjechał na festiwal jako producent Korteza. Paweł Jóźwicki był obecny w Opolu do ostatniego dnia muzycznego święta. Znajoma wokalistki zdradziła w Na żywo, że Ania nie czuła się dobrze za kulisami imprezy:
To nie było łatwe spotkanie. Ania długo po rozstaniu z Pawłem nie mogła dojść do siebie. Teraz bolesne wspomnienia wróciły
Paweł przez lata opiekował się nie tylko karierą Ani (był jej menedżerem), ale i domem. Dziś była para dzieli się obowiązkiem zajmowania się dziećmi:
Porozumiała się z Pawłem co do zasad opieki nad dziećmi. On przyjeżdża pod jej dom, zabiera maluchy do siebie, a w tym czasie Ania może pracować
Mamy nadzieję, że to pojedyncze spotkanie nie zakłóci spokoju piosenkarki, a nawet jeśli... Być może napisze o tym nową, hitową piosenkę? ;)
