Co ten Brad narobił. Angelina Jolie jest w okropnej formie. Niepokojące doniesienia mediów
Takiego zakończenia tej historii mało kto się spodziewał. Kiedy Angelina Jolie i Brad Pitt postanowili się rozstać, z pewnością żadne z nich nie wpadłoby na to, że za tym drugim po czasie zatęskni. A tu niespodzianka. Jolie chociaż próbuje grać twardą – coraz bardziej przeżywa brak kontaktu z Pittem.
Jak informuje Hollywood Life, Jolie tęskni za czasem, który ze swoim mężem spędzali tylko w dwójkę. Chociaż od rozstania minęło sporo miesięcy, aktorka dopiero teraz odczuwa negatywne skutki separacji. Szczególnie brakuje jej intymnych rozmów z Bradem:
Przez lata była zajęta uzdrawianiem i radzeniem sobie z żalem z powodu jej nieudanego małżeństwa z Bradem, ale jedyną rzeczą, z którą nadal się boryka, jest tęsknota za dawnym sposobem komunikacji z byłym mężem. Ich rozmowy są teraz krótkie, jeśli w ogóle, i zwykle przez asystenta – zdradza osoba z otoczenia pary.
Przypomnijmy, że chociaż para rozwodzi się, wydaje się, że wyrok w sprawie zapadnie za kilka tygodni. Zwłaszcza, że po wielu miesiącach małżonkowie znaleźli nić porozumienia i dogadali się w sprawie opieki nad dziećmi.
Póki co Jolie z gromadką dzieci została sama, co nie zmienia faktu, że Brad jej pomaga. A to potęguję tylko tęsknotę:
Tęskni za dzieleniem się wzlotami i upadkami życia, codziennymi zmaganiami z pracą lub dziećmi, i tęskni za rozmową z Bradem o zabawnych rzeczach. Z drugiej strony Angelina nie chce już rozmawiać z Bradem, ponieważ każdy kontakt pozostawia w jej sercu dziurę. Ona nie jest pewna, czy kiedykolwiek będzie mogła się wyleczyć – dodaje informator.
Nic więc dziwnego, że aktorka postanowiła się skupić przede wszystkim na pracy, dzięki czemu nie będzie tyle myśleć o byłym mężu. Angelina znana jest z tego, że kontynuuje swoją pasję do aktorstwa pomimo trudnych chwil, jakie niesie ze sobą życie. Obecnie nagrywa dwa filmy – Czarownicę 2 i Come Away.
