NewsyAndrzej Polkowski nie żyje. To on przetłumaczył "Harry'ego Pottera" i "Opowieści z Narnii"

Andrzej Polkowski nie żyje. To on przetłumaczył "Harry'ego Pottera" i "Opowieści z Narnii"

Andrzej Polkowski nie żyje
Andrzej Polkowski nie żyje
Rafał Matuszczak
08.09.2019 20:55, aktualizacja: 08.09.2019 21:32

Andrzej Polkowski nie żyje. Zmarł polski pisarz i tłumacz, któremu sporą popularność przyniosły przekłady takich bestsellerów, jak Opowieści z Narnii czy Harry Potter.

Polkowski odszedł 5 września, w dniu swoich 80 urodzin. Informację o jego śmierci przekazali najbliżsi, którzy jednocześnie poprosili o nieskładanie kondolencji:

W swoje 80-letnie urodziny odszedł do Niebieskiego Królestwa mój ukochany Tata, ukochany mąż dla mojej Mamy, dziadek, pradziadek i przyjaciel wielu innych. Odszedł szybko, w swoich ukochanych Górkach, po dobrym śniadaniu zrobionym przez żonę. Zaskoczył nas wszystkich, którzy najpierw w wielkim smutku, a teraz trochę pogodniejsi myślimy o tym, jak Mu teraz jest w Królestwie, w które tak gorąco wierzył. Był i jest dla mnie nie tylko Ojcem, ale i Przyjacielem

Pogrzeb Andrzeja Polkowskiego odbędzie się w środę, 11 września, na Cmentarzu Wawrzyszewskim w Warszawie.

Kim był Andrzej Polkowski?

Andrzej Polkowski urodził się 5 września 1939 roku. Z wykształcenia archeolog, przez lata redaktor m.in. Instytutu Wydawniczego PAX, stał się znany szerokiemu gronu odbiorców dzięki tłumaczeniom książek – literatury dziecięcej oraz fantasy, ale także opowieści historycznych i psychologicznych.

Pierwszą książką, którą przełożył był Całun Turyński Iana Wilsona. Tłumaczem zawodowym został prawie dwadzieścia lat później, w 1998 roku.

Książka wyszła w 1983 roku, ale przekładałem ją chyba trzy lata wcześniej – mówił w wywiadzie dla "Znaku".

To jemu Polacy zawdzięczają tłumaczenie najsłynniejszych zagranicznych publikacji, takich jak: Opowieści z Narnii i Trylogia kosmiczna C.S. Lewisa, Wróbel i Dzieci Boga D. Russela, Demon Ciemności i Demon Nocy T. Lee, Szardika R. Adamsa oraz cykl książek o Harrym Potterze J.K. Rowling.

Polkowski był również tłumaczem oficjalnych przemówień i homilii Jana Pawła II wygłoszonych w różnych krajach po angielsku. Napisał biografię Teilharda de Chardin, który był jednym z jego mistrzów.

W 2010 roku Polkowski wspominał, że przez pierwsze dziesięć, dwanaście lat życia nie znał języka angielskiego:

Mój ojczym, Witold Ostrowski, był anglistą, jednym z twórców anglistyki na Uniwersytecie Łódzkim tuż po wojnie. W domu pełno było książek angielskich, często przychodzili goście mówiący tylko po angielsku, codziennie słuchało się wiadomości BBC po angielsku. Nieco później, za namową mojego ojczyma, ukończyła studia anglistyczne moja matka. Nie był to język całkiem mi obcy, ale właściwie go nie znałem. To nie był przedmiot mojej fascynacji – to było coś normalnego, codziennego. Kiedy miałem dwanaście lat, ojczym zaczął mnie uczyć angielskiego, ale trwało to dość krótko – dał mi tylko podstawy języka. Chyba nie byłem zbyt chętnym i pilnym uczniem. Trochę później uczyłem się sam, z podręczników Eckersleya, słuchałem namiętnie przebojów angielskich z Radia Luxembourg i niezapomnianego głosu Willisa Conovera w "Jazz Hour”, ale książki po angielsku zacząłem czytać dopiero na studiach, początkowo brnąc przez nie ze słownikiem. Pisałem pracę magisterską na temat kontaktów Cesarstwa Rzymskiego z Indiami i z jakichś dwustu prac, które musiałem przeczytać, większość była po angielsku. Po prostu musiałem je przeczytać, więc się nauczyłem, ale, prawdę mówiąc, trudno mi odpowiedzieć na pytanie, kiedy i jak – wyznał na łamach miesięcznika "Znak".

Ostatnią przetłumaczoną przez Andrzeja Polkowskiego książką jest Piotruś Pan J.M. Barrie z 2015 roku.

Andrzej Polkowski nie żyje
Andrzej Polkowski nie żyje
Andrzej Polkowski nie żyje
Andrzej Polkowski nie żyje
Andrzej Polkowski nie żyje
Andrzej Polkowski nie żyje
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także