NewsyAndrzej Grabowski rozmawiał z Marcinem Wroną kilka godzin przed śmiercią. W jakim stanie był reżyser? Co powiedział?

Andrzej Grabowski rozmawiał z Marcinem Wroną kilka godzin przed śmiercią. W jakim stanie był reżyser? Co powiedział?

Andrzej Grabowski o śmierci Marcina Wrony
Andrzej Grabowski o śmierci Marcina Wrony
Karol
19.09.2015 22:57, aktualizacja: 19.09.2015 23:13

Śmierć Marcina Wrony wywołała smutek w całej polskiej branży filmowej. Plejada gwiazd i organizatorzy Festiwalu Filmowego w Gdyni uczcili pamięć o reżyserze skracając galę o występy muzyczne i relację z czerwonego dywanu. Od rana na Facebooku Marcina Wrony płyną kondolencje i słowa wsparcia od znajomych.

Onet.pl skontaktował się z Andrzejem Grabowskim, który miał okazję współpracować z Marcinem Wroną przy okazji filmu "Demon". Panowie od roku byli w stałym kontakcie, wielokrotnie rozmawiali na tematy nie tylko zawodowe. Ostatni raz wymienili kilka słów na dzień przed śmiercią Wrony:

Rozmawiałem z Marcinem przedwczoraj wieczorem po pokazie w Gdyni. Marcin był bardzo uniesiony olbrzymim sukcesem tego filmu. Rozmawiałem z Marcinem po pokazie, był bardzo zadowolony, że świetna reakcja publiczności. Że wiele pochwał na temat filmu, aktorów. Umawiałem się, że jak skończę moją pracę dla telewizji to się spotkamy u mnie, siądziemy, pogadamy, bardzo się ucieszył na tę propozycję. Ja zresztą też.

Andrzej Grabowski po rozmowie z Marcinem Wroną nie odniósł wrażenia, że coś jest nie tak:

Co mogę wnioskować z rozmowy z nim? Nie miałem wrażenia, że był w depresji. Niczego co by świadczyło o jego kroku. To musiało się stać coś, co wczoraj się wydarzyło

Aktor z łamiącym się głosem wspomina swojego przyjaciela. Nie ukrywa, że trudno mu pogodzić się ze śmiercią reżysera:

Marcina poznałem w ubiegłym roku, przed "Demonem". Odbyliśmy kilka rozmów, uzgodniliśmy, że to ja gram tę rolę. I te rozmowy były bardzo ciekawe. Marcin był człowiekiem... Aż mi przez gardło nie chce przechodzić to że był. Miał umysł analityczny. W pracy był oddany całkowicie. Wszyscy mieliśmy wrażenie, że powstaje coś naprawdę wielkiego, fantastycznego. Jestem dumny, że grałem w tym filmie

To ogromna strata, że Marcina Wrony nie ma już wśród nas...

Dlaczego Marcin Wrona powiesił się? Odpowiedź na to pytanie pozostaje zagadką
Dlaczego Marcin Wrona powiesił się? Odpowiedź na to pytanie pozostaje zagadką
Obraz
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także