Alosza Awdiejew w programie Kuby Wojewódzkiego
''Jesteś jedynym Rosjaninem, którego można polubić''
We wtorkowy wieczór gościem Kuby Wojewódzkiego, był polski Rosjanin Alosza Awdiejew. Ten bard związany z krakowskim kręgiem bohemy przed laty zasłynął jednym zdaniem: Można bawić się bez alkoholu, ale po co się męczyć?
No i między innymi obaj panowie skupili się na temacie... picia. Zaczęli od początków. Kiedy Rosjanin pić zaczyna? Oczywiście będąc dzieckiem, ledwo przedszkolakiem:
Niestety gość Kuby obnażył jego brak umiejętność śpiewania. Obaj panowie porwali się na wykonanie przesławnego klasyka „Oczi czornyje”. Kuba nawet próbował śpiewem dorównać Aloszy, jednak spotkał się z krytyką:
Jednak to nie zepsuło humoru gospodarza szoł – na koniec obdarzył swego gościa właściwym sobie komplementem: