NewsyZnana dziennikarka o polskim show-biznesie: "Nie mam w sobie negatywnych uczuć do celebrytów uważanych za totalną taniochę. Niech sobie istnieją" Padły konkretne nazwiska
Znana dziennikarka o polskim show-biznesie: "Nie mam w sobie negatywnych uczuć do celebrytów uważanych za totalną taniochę. Niech sobie istnieją" Padły konkretne nazwiska
Rafał Kowalski
02.11.2015 02:00, aktualizacja: 02.11.2015 09:53Podczas imprez branżowych rzadko można spotkać pewną grupę osób ze świata mediów. To zazwyczaj dziennikarze, muzycy i aktorzy, którzy cenią sobie życie prywatne i nie czują potrzeby pokazywania się na ściankach. Jedną z takich osób jest Alicja Resich-Modlińska.
W rozmowie z portalem Plejada.pl dziennikarka zdradziła, co uważao polskim show-biznesie:
Ja powiem szczerze, że nie mam w sobie uczuć bardzo negatywnych do celebrytów, nawet tych, którzy uważani są za totalną taniochę, jak Natalia Siwiec czy Doda. Niech sobie istnieją. Żeby tak codziennie się szykować i iść na imprezę... To ich sprawa.
Prezenterka dodała też, że w Polsce termin "celebryta" nie mają pozytywnego znaczenia:
Kiedyś w ogóle nie było ścianek. Nie było zjawiska celebryctwa. To zjawisko przyszło do nas z Anglii, ale tam ma to wciąż pozytywne znaczenie, u nas nabrało znaczenia pejoratywnego.
Kto wie, może z czasem to zjawisko przestanie mieć negatywny wydźwiek, a gwiazdy nie będą się obrażać, gdy nazwie się ich "celebrytą" ;)
Ciekawe, jak na słowa dziennikarki zareagowały Doda i Natalia Siwiec.
