Alicja Bachleda-Curuś zaskoczyła swoich rodziców niezwykłą niespodzianką! O takim prezencie marzą wszystkie szafirowe pary!

Alicja Bachleda-Curuś przygotowała dla swoich rodziców wspaniałą niespodziankę z okazji ich 45. rocznicy ślubu. Wspólnie z bratem wynajęła lożę w krakowskiej restauracji oraz przygotowała coś ekstra.

Alicja Bachleda-Curuś od dziecka jest bardzo blisko związana ze swoimi rodzicami. Aktorka urodziła się w Meksyku jako córka Lidii i Tadeusza Bachledy-Curusia. Przez kilka pierwszych miesięcy dzieciństwa wychowywała się w Ameryce Północnej, gdzie pracował jej ojciec jako geolog. Gwiazda ma starszego brata – pilota Tadeusza. Polskiej publiczności aktorka jest znana dzięki roli Zosi w Panu Tadeuszu Andrzeja Wajdy oraz ze związku z aktorem Colinem Farrellem, z którym ma syna Henry'ego Tadeusza.

Alicja mimo że nie mieszka na stałe w Krakowie, w 2010 roku otrzymała pamiątkowy klucz do bram miasta z rąk prezydenta Jacka Majchrowskiego. Obecnie ten fakt bardzo się jej przyda, bowiem ukochani rodzice aktorki świętują 45 rocznicę związku małżeńskiego. Z tej okazji Alicja ze swoim bratem postanowili przygotować rodzicom wspaniałe niespodzianki na ich szafirowe gody:

Z czasem rodzice Alicji zrezygnowali ze spektakularnych imprez, ograniczyli się na pielęgnowaniu własnego ogniska domowego w rodzinnym Krakowie. Ten fakt postanowiła zmienić ukochana córka, która specjalnie dla rodziców wynajęła lożę w ich ukochanej krakowskiej restauracji mieszczącej się na Rynku. Gwiazda pamiętała, że było to miejsce spotkań jej matki:

Alicja przygotowała coś jeszcze! Namalowała portret rodziców na podstawie ich ślubnego zdjęcia:

Jak wam się podoba pomysł na prezent Alicji dla rodziców?