Alicja Bachleda-Curuś i Marcin Gortat biorą ślub! Czy na uroczystości pojawi się Colin Farrell?
Nareszcie. Wszyscy fani związku Alicji Bachledy-Curuś i Marcina Gortata bez wątpienia zacierają teraz ręce. Podejrzane zachowanie pary z ostatnich kilku tygodni w końcu znalazło rozsądne wyjaśnienie. Transfer z Waszyngtonu do Los Angeles, odrzucenie roli w Pod powierzchnią, tajemnicze wizyty w Polsce - wszystko już jasne. Alicja i Marcin przygotowują się do ślubu.
Sensacyjnymi doniesieniami podzielił się jeden z tabloidów, sugerując, że wesele odbędzie się w przyszłym roku. Rodzina Alicji jest zachwycona jej wybrankiem:
Górale spojrzą na człowieka i widzą, ile jest wart. Marcin już wszedł do rodziny. Traktowany jest jak swój. Dba o Alicję i jej synka, ale co najważniejsze, poważnie o nich myśli. To człowiek, który odniósł sukces, a teraz chce postawić na rodzinę, a to dla górali największa świętość. U nich wszystko musi być po Bożemu. Narzeczeństwo, ślub i dopiero dziecko. Każdy to wie i przestrzega, a jak nie, to od razu jest upominany przez nestorów rodu. - wyjawia Rewia
Wygląda na to, że fani wreszcie się doczekali. Doczekała się też Alicja, która kilka lat temu wspomniała, że jej nieformalny związek z Colinem Farrellem wzbudzał w domu wiele kontrowersji:
Nie powielam tradycji dotyczących małżeństwa. Bo u nas panuje opinia, że tradycyjne podejście do rodziny gwarantuje spokojne życie. A mnie to nigdy nie było dane. Nie ja jedna jestem czarną owcą. Mój starszy brat Tadeusz jest równie niepokorną duszą i romantykiem jak ja - wyjaśniła
Teraz będzie miała okazję przekonać się, czy głoszone w rodzinie prawdy przekładają się na życie codzienne. Myślicie, że zaprosi Colina?
