Alex Rodriguez w przełomowym wyznaniu po rozstaniu z J.Lo. Na te słowa czekał cały show-biznes
Jennifer Lopez prowadzi bardzo przebojowe życie. Kilkukrotnie stawała na ślubnym kobiercu, jednak przy żadnym partnerze nie zagrzała zbyt długo miejsca. W 2017 roku związała się z Alexem Rodriguezem. Wszystko wskazywało na to, że znalazła mężczyznę swojego życia. Przez kilka kolejnych lat świecili przykładem, a romantyczne kadry, które regularnie publikowali w social mediach, cieszyły się ogromną popularnością wśród internautów.
Z biegiem czasu ich relacja zaczęła wchodzić na wyższy poziom. W 2019 roku Lopez przyjęła od ukochanego pierścionek zaręczynowy, a niedługo później zaczęli snuć wspólne plany na przyszłość. Chcieli wziąć ślub, jednak przez pandemię koronawirusa musieli przełożyć go na inny termin.
Nic nie wskazywało na to, że nad parą wisi widmo rozstania. Choć tabloidy rozpisywały się o poważnym kryzysie w ich związku, sami przez długi czas nie komentowali tych doniesień. Dopiero po kilku tygodniach wydali oficjalne oświadczenie, w którym potwierdzili rozstanie.
Alex Rodriguez – pierwszy wywiad po rozstaniu z Jennifer Lopez
Alex Rodriguez po rozstaniu z J.Lo. przez długi czas pozostawał w cieniu i z domowego zacisza przyglądał się jej miłosnym podbojom. Z pewnością zabolał go widok wokalistki w ramionach Bena Afflecka i usunięcie wspólnych zdjęć z jej profilu na Instagramie. W rozmowie z Entertainment Tonight zdradził, że ostatnie pięć lat wiele go nauczyło. To jego pierwszy komentarz po głośnym rozstaniu:
Miałem pięć lat niesamowitego życia i związku. Wraz z moimi córkami wiele nauczyliśmy się przez ten czas.
Bejsbolista planuje wykorzystać zdobyte doświadczenie w przyszłości, aby nie popełniać ponownie tych samych błędów:
Teraz mamy okazję to wykorzystać i iść naprzód. Możemy powiedzieć: „Wiesz co? Jesteśmy bardzo wdzięczni za ostatnie pięć lat, bo dzięki wyciągniętym wnioskom wiemy, jak możemy ulepszyć kolejne pięć lat.
Po rozstaniu z gwiazdą mężczyzna zamierza skupić się na sobie oraz na swojej rodzinie. Przypomnijmy, że sportowiec jest ojcem dwóch dziewczyn: 16-letniej Nataszy oraz 13-letniej Elli, które są owocem związku z Cynthią Scurtis:
Jestem teraz w świetnym miejscu. Jestem bardzo wdzięczny za to, gdzie Bóg i światło mnie umieściły i naprawdę nie mogę doczekać się tego, co czeka na mnie w przyszłości. Głównie dlatego, że chcę przyglądać się, jak będzie wyglądało życie moich córek w przyszłości - dodał.
Nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć Alexowi spełnienia wszystkich marzeń.
