NewsyAleksandra Kwaśniewska skomentowała swoją długą nieobecność na salonach

Aleksandra Kwaśniewska skomentowała swoją długą nieobecność na salonach

Fotografia: ONS
Fotografia: ONS
Paula
08.10.2014 12:38

Wiemy, co się stało i czyja to była decyzja

Nie traktuje samej siebie specjalnie poważnie. To powoduje, że mówię coś, co mi się wydaje żartem, a potem jest wsadzone w poważny cudzysłów. (…) Pamiętam, że kiedyś byłam ciągnięta za język w sprawie moich planów zawodowych, a akurat byłam w przededniu podpisania umowy z „Małą Czarną” i za bardzo nie mogłam o tym mówić. Powiedziałam, że rzeczywiście jest taki projekt, na który bardzo się cieszę. Dziennikarka powiedziała, że wie – zagram w filmie. Nie mogłam się powstrzymać, niestety, i powiedziałam, że dokładnie tak. Kręcimy niskobudżetową produkcję, to jest remake „Casablanki”, kręcimy to w Górze Kalwarii, zagram główną rolę itd. Po prostu gadałam jak potłuczona i wydawało mi się, że to było oczywiste, że żartuję. Dwa dni później zadzwoniono do mnie z telewizyjnej Panoramy i zapytano, kto będzie reżyserował ten film, bo nie mogą się nigdzie doszukać informacji - opowiedziała serwisowi Newseria.pl.

A jak skomentowała nieobecność na salonach?

Byłam zmęczona, bo każde moje publiczne pojawienie się skutkowało falą plotek, które potem urastały do rangi informacji. Szczerze mówiąc, bardzo mi się przyjemnie żyło przez ostatnich kilka miesięcy bez tego szumu - wyznała Aleksandra Kwaśniewska.

Niedawno po raz pierwszy od dłuższego czasu Aleksandra Kwaśniewska wystąpiła publicznie - jako ambasadorka akcji Kupując-pomagasz wspierała ją w schronisku dla zwierząt Na Paluchu (zobacz: Aleksandra Kwaśniewska myśli o adopcji).

Beata Sadowska i Aleksandra Kwaśniewska
Beata Sadowska i Aleksandra Kwaśniewska
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także