Agnieszka Włodarczyk wpadła na Ewę Bem w centrum handlowym. Legenda estrady pozwoliła sobie na szczery komentarz: „Zaczepka, której nigdy nie zapomnę”

Agnieszka Włodarczyk
Agnieszka Włodarczyk od kilku miesięcy wychowuje Milana, który jest owocem miłości aktorki i jej partnera, Roberta Karasia. Chłopiec zawrócił w głowie mamie do tego stopnia, że ta na razie nie planuje wrócić do pracy na pełen etat. Chce w pełni poświęcić się dziecku i już znalazła wyjście z tej sytuacji:
Pracuję z domu, pracuję obok niego i wiecie co? Póki co, nie chcę inaczej. Zostałam infuencerką czy się to komuś podoba, czy nie.
Jak na influencerkę przystało, Włodarczyk aktywnie działa w sieci, gdzie nie tylko promuje wybrane przez siebie produkty, ale także odsłania wybrane kulisy codzienności. Relacjonuje m.in. podróż do Hiszpanii, w którą wybrała się z partnerem, a także synem. Na miejscu może liczyć na wsparcie wyjątkowych opiekunów, którzy pomagają jej w opiece nad Milanem. Dzięki temu gwiazda może skorzystać z uroków pogody (więcej pisaliśmy tutaj).
Agnieszka Włodarczyk spotkała Ewę Bem. Jakie słowa od niej usłyszała?
Włodarczyk, oprócz treści związanych z macierzyństwem, dzieli się też ciekawostkami z życia prywatnego. Niedawno właśnie tam pochwaliła się swoimi wspomnieniami o Ewie Bem. Zdradziła, że piosenkarka wydaje nową płytę. Z tej okazji opowiedziała o pewnej sytuacji z przeszłości.
Agnieszka Włodarczyk ujawniła, że ona i piosenkarka minęły się w jednej galerii handlowej. Niespodziewanie Ewa się zatrzymała i zwróciła do aktorki. Chociaż nie znały się osobiście, z jej ust padło wiele ciepłych słów:
Kiedyś, kiedy jeszcze nie miałam okazji jej poznać osobiście, minęłyśmy się w pewnej galerii handlowej, a ona nagle się zatrzymuje na mój widok, ściska mnie mocno za rękę i mówi: „Jak ja cię uwielbiam oglądać w Plebanii, jesteś taka naturalna” – stała naprzeciwko mnie prawiąc komplementy. Rozpłynęłam się. Kobieta, którą cenię od lat i „zaczepka”, której nigdy nie zapomnę.
Wpis, jaki Włodarczyk udostępniła na Instagramie, znajdziecie w galerii.


Agnieszka Włodarczyk wspomina spotkanie z Ewą Bem


Agnieszka Włodarczyk i Robert Karaś w podróży z synem


Agnieszka Włodarczyk na 46. FPFF w Gdyni
Ona to się lubi chwalić ale niestety nie ma czym. Dno pod każdym względem
Ludzie dlaczego jest w was tyle jadu aż mi was żal
Hello! Krystyna, czy raczej mamuśka Włodary?
Pani Krystyno, pani chyba nie wie co pisze. To nie jest żadana super rodzina, wręcz przeciwnie. Włodarczyk zaczepiała żonatego Karasia a ten facet bez jaj zostawił żonę a potem z Włodarczyk zdawał relację ze wspólnej rozpusty. Wrobiła go w nieślubne dziecko i teraz je wykorzystuje by na nim zarabiać. Tak więc jeśli panna z dzieckiem z żonatym, zdradzającym gachem jest dla pani super rodziną to gratuluję dobrego samopoczucia
Gdyby pani Ewa znała przyszłe wyczyny Włodary nie chciałaby nawet splunąć w jej stronę
Ona znana jest raczej z polowania na zajętych, żonatych facefów, bez skrupułów idzie po swoje nie ważne, że depcze czyjeś uczucia i niszczy życie. Wybiera jakichś słabeuszy bez honoru , którzy zdradzają swoje żony, dla popularności, tylko dlatego, że Włoda jest bardziej znana od nich
Pani Agnieszko!wszystkiego dobrego !jesteście wspaniała rodzinką !👍❤️❤️❤️❤️🌞😍
Do Krystyna, skąd ta wiedza, że są wspaniałą rodzinką. Jak czytam coś takiego to aż mnie mdli.najgorsze są osoby tak jak Pani, wszyscy są super, wszystkich kocham, ale Pani jest zakłamana, nie cenię sobie takich ludzi
Jakoś w to nie wierzę. Ty Agnieszko jesteś beztalenciem….znana jesteś z tego że zagralas Sare i tyle …teraz zarabiasz na dziecku ….przykre