Agnieszka Włodarczyk nie ma zamiaru wydawać majątku na ubrania dla Milana. Obkupuje syna w jednej z popularnych sieciówek
Agnieszka Włodarczyk na początku roku podzieliła się z fanami szczęśliwą nowiną. Na wspólnym zdjęciu ze swoim partnerem Robertem Karasiem pochwaliła się, że zostaną rodzicami. Pokazała wtedy krągłości, a pod postem zalała ją prawdziwa lawina gratulacji. Od tamtej pory chętnie publikowała nowe fotografie i opowiadała o przygotowaniach do narodzin maluszka. Aktorka większą część ciąży spędziła za granicą, gdzie napawała się piękną pogodą i odpoczywała od zawodowych obowiązków.
Po powrocie do kraju wzięła udział w kilku branżowych wydarzeniach, ale zdecydowanie stroniła od blasku fleszy. Była za to bardzo aktywna w social mediach, gdzie chętnie opowiadała o przebiegu ciąży i odpowiadała na pytania fanów. W lipcu na świat przyszedł jej długo wyczekiwany synek Milan. Świeżo upieczona mama szybko pochwaliła się zdjęciem maluszka w sieci, a gratulacjom nie było końca.
Agnieszka Włodarczyk na spacerze z synkiem
Agnieszka Włodarczyk od kilku tygodni napawa się każdą chwilą spędzoną z dzieckiem. Chętnie też dzieli się z fanami kolejnymi zdjęciami uroczego Milana. Internauci bardzo entuzjastycznie reagują na każdy post, na którym mogą zobaczyć chłopca i nie szczędzą komplementów pod adresem maluszka, ale też jego rodziców.
Dumna mama właśnie upubliczniła kadry ze spaceru z synkiem. Na fotografiach dokładnie możemy zobaczyć nie tylko to, jak bardzo wyrósł już Milan, ale też jej figurę. Ostatnio gwiazda spotkała się ze sporą krytyką pod tym względem, a kilku internautów zarzuciło jej retuszowanie zdjęć. Na ujęciach, które właśnie pojawiły się w sieci ma na sobie obcisłą szarą sukienkę maxi, która eksponuje jej figurę. Zaledwie kilka tygodni po porodzie wygląda znakomicie.
Głównym bohaterem jej postu jest jednak uroczy Milan i jego garderoba. Aktorka przyznała, że nie lubi przepłacać za ubrania dla maluszka, które posłużą mu zaledwie przez chwilę. Przyznała, że kupuje rzeczy dla chłopca w jednej z popularnych sieciówek.
Jeśli śledzicie mój profil to wiecie, że należę do osób oszczędnych. Nie jestem typową złotówą, bo potrafię wydać na dobre jedzenie czy wyjazd, ale na przykład jeśli chodzi o ciuchy, to mi jakoś szkoda. Nie mówiąc już o ubrankach dla małego, który poleży ( bo jeszcze nie pochodzi) w tym góra miesiąc
Fani natychmiast zareagowali na zdjęcia świeżo upieczonej mamy i nie tylko zgodzili się z jej filozofią zakupów, ale nie poskąpili też komplementów.
- Jaka figura. Jesteście cudowni. Maluszek ślicznotek.
- Piękna mamusia z synusiem.
- Pani świetnie wygląda... Naturalna, zadbana, uśmiechnięta, aż miło patrzeć.
- Jesienne klimaty. Pięknie wyglądacie.
- Ja też nie przepłacam za ubrania dla dzieci. I tak zaraz z nich wyrosną.
Trzeba przyznać, że Agnieszka i mały Milan prezentują się razem naprawdę uroczo. My podobnie jak internauci nie możemy się na nich napatrzeć.
