W mediach huczy o ślubie Agnieszki Włodarczyk. Wrzuciła sugestywne zdjęcie, a fani obsypali ją gratulacjami

Agnieszka Włodarczyk pod koniec lipca poinformowała, że nie jest już singielką. Pochwaliła się zdjęciem, na którym pozuje u boku przystojnego Roberta Karasia. W opisie umieściła jedynie serduszko, które uznano za dowód, że tę dwójkę łączy coś więcej niż tylko przyjaźń.

Niedawno Włodarczyk i Karaś spakowali walizki i wybrali się na egzotyczne wakacje. Od końca listopada ładują akumulatory na wyspie Gili, która znajduje się blisko Bali. Partnerzy co jakiś czas dzielą się z internautami nowymi kadrami z urlopu.

Tak jak niedawno, gdy pokazali wspólne selfie. Internauci w komentarzach pisali, że zakochani są bardzo do siebie podobni, wyglądają niemal jak rodzeństwo. Dostrzegła to też Małgorzata Rozenek, która publicznie podzieliła się swoją opinią.

W poniedziałek Agnieszka opublikowała nowe zdjęcie zrobione podczas słonecznych wakacji. Leży zanurzona w oceanie, towarzyszy jej ukochany. Tym razem to jednak nie sytuacja uwieczniona na fotografii, a opis przyciąga uwagę.

Aktorka nie tylko życzy fanom miłego dnia, ale także oznaczyła profil firmy, która organizuje ceremonie ślubne na Bali. W swojej ofercie ma jeden z pakietów, który kosztuje 1100  dolarów. W jego skład wchodzi m.in. sesja zdjęciowa.

Nie umknęło to uwadze fanów gwiazdy. W komentarzach pod postem piszą, czy powinni już składać gratulacje:

Agnieszka Włodarczyk nie zareagowała na żaden ze wspomnianych wpisów. Nie wiadomo więc, czy przypuszczenia internautów są prawdziwe czy jest to jedynie zbieg okoliczności.

Partner Agnieszki Włodarczyk jest triathlonistą. To mistrz i rekordzista świata na dystansie podwójnego Iron Mana w 2017 i 2019 roku. Jakiś czas temu w rozmowie z Vivą! mówił, że by osiągnąć dobre wyniki, trzeba umieć zapanować nad własnymi myślami:

Sportowiec ujawnił, że stosuje dietę 3000 kcal dziennie. Trenuje nawet na wakacjach, czego dowodem są relacje, które pojawiają się na jego Instagramie.