Agnieszka Szulim jest bardzo oszczędna. Tą wypowiedzią to udowodniła
Dziennikarka nie korzysta z fortuny ukochanego
Agnieszka Szulim jest bardzo oszczędna. Nie wykorzystuje bogactwa Piotra Woźniaka - Staraka, choć mogłaby. Nosi suknie od najdroższych projektantów, jeździ na ekskluzywne i drogie wakacje. Ale jak przyznała się Oli Kwaśniewskiej ubrań nigdy nie kupuje. Po prostu je wypożycza. Agnieszka jest bardzo praktyczna. Wie, że niektóre kreacje posłużą jej tylko raz, więc po co wydawać horrendalne sumy, które można przeznaczyć na coś innego?
Ubrania pożyczam prawie zawsze. W mojej sytuacji kupno rzeczy, która posłuży mi na raz, jest absurdem. A sukienki wieczorowe po pierwsze, są najdroższe, a po drugie, to są ubrania, w których najwyżej obskoczę jeszcze jakąś rodzinną imprezę - wyznała Agnieszka
Agnieszka wydaje pieniądze i kocha zakupy. Ale kupuje tylko takie ciuchy, które założy na siebie kilkakrotnie.
Wolę wydawać pieniądze na ubrania, które mi służą - twierdzi dziennikarka
Agnieszka zdradziła też, że sami projektanci oferują jej nie kupno, a wypożyczenie!
A na wyjścia wypożyczać, tym bardziej, że projektanci sami chętnie oferują, że mnie ubiorą. I ja z tego korzystam. Bardzo często współpracuję z Mariuszem Przybylskim, z Bizuu, z La Manią, ze sklepem na Moliera 2 i z wieloma innymi - powiedziała Agnieszka
Podejście godne naśladowania! Kobieta, która mogłaby mieć każdą, nawet najdroższą rzecz na świecie poprzestaje na małym.
