Agnieszka Kaczorowska mówi NIE chrzczeniu dzieci! "Sakramenty zamykają nasze czakry". Dalsze tłumaczenie jest dla katolików nie do pomyślenia
Agnieszka Kaczorowska to tancerka i aktorka. Sławę zdobyła wcielając się w rolę Bożeny Kazuń w serialu Klan. Przez wiele lat trenowała uczestników Tańca z gwiazdami. Obecnie realizuje się głównie jako influencerka, która skupia się głównie na tematyce związanej z rodzicielstwem.
W sieci tworzy obraz idealnego macierzyństwa. Pokazuje sielankowe obrazki z życia swojej rodziny i unika kontrowersji. W 2017 roku Agnieszka Kaczorowska poznała tancerza, Macieja Pelę, którego poślubiła po roku znajomości. Para doczekała się dwóch córek: 3-letniej dziś Emilii oraz półtorarocznej Gabrieli. Macierzyństwo jest dla niej bardzo ważne:
Rodzicielstwo to droga pełna wyzwań. Na każdym etapie inne, nowe. W najtrudniejszych sytuacjach uważam, że trzeba po prostu BYĆ. Nie walczyć, a BYĆ. Z otwartością serca, z troską, ze zrozumieniem, z gotowością do pomocy. Ze spokojem. Z miłością i z mądrością. Rodzice dla dziecka powinni być bezpieczną przystanią, a nie drugim frontem. Dlatego jestem i zawsze będę…dokładnie tyle ile one będą potrzebowały – swego czasu pisała w mediach społecznościowych.
Nasza reporterka pociągnęła ją nieco za język i Agnieszka Kaczorowska zdradziła, co myśli o feminizmie. Wygłosiła niekoniecznie popularny sąd, co zdarza się jej dosyć rzadko:
Jak każdy nurt, każda ideologia, każdy ruch to bardzo szybko popada w pewną skrajność. Te skrajności mi się nie podobają, ja bardzo lubię złoty środek, w każdym obszarze życia. Uważam, że to jest kluczowe, aby znaleźć ten złoty środek. Cała ideologia ma sens i ja się zgadzam z tym, co teoretycznie ma nieść, natomiast te skrajności i przedstawiciele danego ruchu, bo to się tyczy nie tylko feminizmu, ale i innych ruchów, działają w taki sposób, że ja nie mogę się pod tym podpisać i mnie to nie odpowiada.
Dodała, że choć zgadza się z niektórymi założeniami feminizmu, to odcina się od osób, które krzyczą i są agresywne.
I chociaż mogłabym się zgodzić z założeniami, to nie chce stać w jednej linii z tymi, którzy krzyczą i są agresywni. To mi nie odpowiada.
W najnowszym wywiadzie z kolei zdradziła, że nie ochrzciła dziewczynek.
Dlaczego Agnieszka Kaczorowska nie ochrzciła swoich córek?
Agnieszka Kaczorowska raczej unika kontrowersyjnych tematów i wypowiada się na temat religii. Jednak w rozmowie z Plejadą zrobiła wyjątek i wyjawiła, że nie zdecydowała się na ochrzczenie swoich córek. Przyznała, że nie są rodziną związaną z Kościołem i stąd ta decyzja.
Uważam, to jest też od strony duchowej i energetycznej związanej z czakrami w naszym ciele potwierdzone, że sakramenty zamykają nasze czakry. Wierzę, że po co mamy coś zamykać, jak możemy coś otwierać - mówiła.
Nie zdecydowała się na ochrzczenie dzieci, ale chce, żeby jej córki uczestniczyły w edukacji religijnej, bo zależy jej na tym, żeby znały wszystkie religie świata i mogły odnaleźć swoją duchowość w różnych rzeczach.
Nie jestem zamknięta na nic. Nie hejtuję żadnej wiary. Nie hejtuję instytucji też. Rozumiem, z czego pewne rzeczy wynikają i dlaczego powstały, po co. My jako ludzie mamy ogromną potrzebę, żeby znajdywać przestrzeń, w której możemy się zaopiekować niektórymi z tych naszych obszarów - dodała.
Zaskoczeni?
