Chylińska w rozmowie z Agnieszką Jastrzębską zdradziła, że tą publikację nie do końca dedukuje dzieciom, a raczej sobie i kobietom w jej wieku. Autorka zdradziła również, że pisząc tę książkę czerpała inspiracje z własnego dzieciństwa.
Jurorka Mam Talent podobnie jak bohaterka książki - Lukrecja pewnego dnia zaniemówiła.
Mnie się przydarzyła taka sytuacja, że nie mówiłam przez jeden dzień - tutaj w książce pociągnęłam to, żeby było baśniowo, natomiast rzeczywiście miałam taką samą historie jak Lukrecja czyli przeżyłam włamanie jako mała dziewczynka i rzeczywiście było to dla mnie ogromnym szokiem i z wrażenia nie mogłam się odezwać przez kilka godzin. Natomiast to gdzieś we mnie zostało i przynajmniej to ówczesne cierpienie i stres zamieniło się mam nadzieję w coś pozytywnego - wyznaje gwiazda.
Chylińska ma teraz dla siebie więcej czasu, bo jej starsza córeczka - Krystyna poszła do żłobka i Agnieszka...zaczyna się nudzić. Może w takim razie czeka nas wielki powrót wokalistki na scenie. Niestety wiemy na pewno, że nie będzie to powrót do korzeni, czyli O.N.A.
