Agata Młynarska w ostrych słowach skrytykowała "Dobrą zmianę" Telewizji Polskiej
Odkąd Jacek Kurski został prezesem Telewizji Polskiej, z pracą w stacji musiało się pożegnać wielu zdolnych i cenionych dziennikarzy, takich jak Piotr Kraśko, Beata Tadla, czy też Hanna Lis. Tzw "dobre zmiany" dotyczą jednak nie tylko składu redakcyjnego, ale też ramówki stacji. Na antenę przywrócono programy, które zostały zdjęte nawet kilkanaście lat temu, a w przypadku niektórych show zmieniono godzinę emisji. Świat się kręci, który dotąd widzowie mogli oglądać o godzinie 18.30 zaczął być nadawany o 16:00. To bardzo niekorzystna pora, w trakcie której ludzie są jeszcze w pracy, albo wracają z niej oczekując w zakorkowanym mieście. Nic dziwnego, że show straciło pół miliona widzów.
Pomysł przesunięcia godziny emisji programu nie spodobał między innymi prowadzące, Agacie Młynarskiej. Dziennikarka w ostrych słowach odniosła się do tej sytuacji:
W telewizji linearnej czyli tej, która powoli przechodzi na naszych oczach do historii, jest kilka żelaznych zasad. Po pierwsze - przyzwyczajenie widza jest rzeczą absolutnie świętą. Drugą świętością jest układ ramówki, którego nie zmienia się z dnia na dzień. Dlaczego zatem nie dziwi mnie to, o czym donoszą wirtualne media? - napisała na Facebook
Przypomnijmy, że w przypadku prezenterki także mówiono o zwolnieniu. Na szczęście Agata zdementowała te doniesienia.
Zgadzacie się z tym, co napisała?
