NewsyAgata i Paulina Młynarskie nie oddały ojca do domu opieki. Ostro odpowiadają tabloidom: "Nie ma w nas zgody na włażenie z buciorami w nasze życie"

Agata i Paulina Młynarskie nie oddały ojca do domu opieki. Ostro odpowiadają tabloidom: "Nie ma w nas zgody na włażenie z buciorami w nasze życie"

Agata Młynarska i Wojciech Młynarski
Agata Młynarska i Wojciech Młynarski
Natalia Brzostowska
12.12.2015 14:18, aktualizacja: 12.12.2015 14:40

W ostatnim czasie w mediach pojawiły się okrutne doniesienia, że Agata i Paulina Młynarskie zdecydowały się umieścić swojego schorowanego ojca w domu opieki. Wojciech Młynarski w ostatnim czasie trafił do szpitala z powodów poważnych problemów kardiologicznych. Niektóre media informowały, że siostry Młynarskie zdecydowały się na takie kroki, ponieważ nie są w stanie się nim zajmować.

Na te doniesienia natychmiastowo zareagowała Agata Młynarska. Na swoim profilu na Facebooku, poinformowała o faktycznym stanie zdrowia taty oraz zdementowała oczerniające ją i jej siostrę plotki. Dziennikarka zamierza walczyć o sprawiedliwość w sądzie:

W związku z licznymi publikacjami w plotkarskich pismach i portalach na temat zdrowia mojego Ojca informuję, że po pobycie w szpitalu wrócił do swojego domu, gdzie przebywa pod troskliwą opieką.Tata czuje się dobrze i wszystko czego teraz potrzebuje to jest spokój i uszanowanie jego prywatności.Nie ma we mnie ani w nikim z naszej rodziny zgody na włażenie z buciorami w nasze życie, manipulowanie nieprawdziwymi informacjami i epatowanie krzykliwymi,sensacyjnymi tytułami pseudo artykułów. Wobec kłamliwych publikacji wyciągnięte zostaną konsekwencje prawne.

Paulina Młynarska również skomentowała doniesienia:

Nie sądziłam, że będę używała tych łamów w prywatnej sprawie, ale jak się okazuje, nasze, rodzinne sprawy prywatne nie są. Dziś  ukazał się artykuł informujący opinię publiczną o tym, że z siostrą oddałyśmy naszego tatę do domu opieki. Kłamstwo. Pozywamy do sądu.Do tych, którzy nie mogą powstrzymać wścibstwa: tata jest w domu, pod troskliwą opieką swojej życiowej partnerki, profesjonalistów i naszą.Do tych, którzy to wymyślają i piszą: gdzie jest granica świństwa? Wiecie, że też będziecie kiedyś starzy i chorzy? Co po was zostanie? Bo po moim tacie tysiące cudownych piosenek, wierszy i spektakli, które uszczęśliwiały ludzi i dawały im wytchnienie. Po was zaś syf, gnój i smród, którego, na szczęście, nikt po tygodniu nie będzie pamiętał. Jestem wściekła, ale wam współczuję. A teraz, zróbcie nam państwo tę grzeczność i nie wtykajcie nosa w nasze prywatne życie.

Sprawa znajdzie swój finał w sądzie.

Agata Młynarska, Opole 2015, fot. ONS
Agata Młynarska, Opole 2015, fot. ONS
Wojciech Młynarski, benefis Danuty Błażejczyk, fot. AKPA
Wojciech Młynarski, benefis Danuty Błażejczyk, fot. AKPA
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także