Agata Duda wydała oświadczenie wideo. Zabrała głos w sprawie szczególnych ciąż
Decyzja Trybunału Konstytucyjnego z 22 października o zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej wywołała prawdziwe poruszenie w społeczeństwie. Już od bardzo dawna żadna ze spraw nie wzbudziła tak wielkiego sprzeciwu. Ludzie protestowali, nie tylko publikując wpisy w social mediach. Pomimo pandemii w niemal wszystkich miastach w kraju odbywały się demonstracje. Społeczeństwo postanowiło wyjść na ulice, by głośno i bardzo dosadnie przedstawić swoje racje. Strajk Kobiet zyskał ogromne poparcie wśród największych gwiazd. Zaczęły one dzielić się historiami swoich trudnych ciąży – ostatnio do poronienia przyznała się Martyna Wojciechowska (więcej przeczytasz tutaj). Pomimo tego zgodnie deklarowały, że każda kobieta powinna mieć wybór.
Polacy protestowali na ulicach wszystkich miast, ale największe demonstracje odbywały się w stolicy. Tym samym chcieli oni pokazać, że nie mają zamiaru godzić się na krzywdzącą ustawę. Przyszli rodzice chcą, aby to im pozwolono dokonać wyboru. W obecnej sytuacji kobieta bezwzględnie jest zmuszona urodzić, nawet gdy wiadomo, że jej dziecko urodzi się zdeformowane, umrze kilka chwil po narodzinach lub urodzi się martwe. Jest to prawdziwie traumatyczne przeżycie, na które kobiety nie dają pozwolenia. Wiele osób czekało na reakcję pary prezydenckiej, a zwłaszcza Agaty Dudy.
Agata Duda zabrała głos w sprawie szczególnych ciąż
Agata Duda w czasie kampanii wyborczej swojego męża oficjalnie dołączyła do grona użytkowników Instagrama. Pierwsza Dama we wtorek zdecydowała się wydać oficjalne oświadczenie dotyczące dzieci, które urodziły się za wcześnie. Nie bez powodu. 17 listopada jest obchodzony Dzień Wcześniaka. To właśnie z okazji tego święta żona prezydenta przekazała kilka słów do narodu.
Agata Duda opowiedziała o swoich wizytach na szpitalnych oddziałach, gdzie ratowane są noworodki, które urodziły się nawet o kilka miesięcy za wcześnie. Podziękowała ich rodzicom za walkę, ale szczególne słowa skierowała do całego personelu medycznego. Mamy wrażenie, że miliony kobiet czekały teraz na zupełnie inne oświadczenie.