Operacje plastyczne Adele na celowniku tabloidu. Co sobie zmieniła i ile wydała? Ocenia ekspert
Gdy Adele w kwietniu 2019 roku rozstała się z Simonem Koneckim, nie zamierzała rozpaczać, tylko wzięła się za siebie, żeby zadbać o zdrowie, a przy okazji sylwetkę. Przeszła na specjalną dietę, którą ułożyła dla niej trenerka personalna, Camila Goodis. W efekcie schudła około 40 kilogramów.
Piosenkarka świadoma tego, że jej figura budzi ogromne zainteresowanie, kiedy tydzień temu otwierała amerykańskie show Saturday Night Live zażartowała, mówiąc, że "połowę siebie zostawiła w domu":
Ale to nie jedyna przemiana Adele, którą nakręcają się tabloidy.
Adele wydała 5 milionów dolarów na operacje plastyczne
Sylwetka coraz szczuplejszej piosenkarki nie jest jedyną różnicą, którą dostrzegają w niej bulwarówki. Twierdzą, że jej twarz również wygląda o wiele bardziej subtelnie, a informatorzy New Idea przekonują, że wydała na to blisko 5 milionów dolarów!
Według informatora Adele poszła na całość i po tym, jak zrzuciła wagę, a jej skóra straciła elastyczność, wybrała się do chirurga, żeby pozbyć się wszelkich nadmiarów. Poza tym podobno poddała się zabiegom na cellulit VelaShape, maseczki z komórkami macierzystymi i laser na rozstępy.
Oprócz wydawania tysięcy na każdy zabieg, Adele wybiera również swojego osobistego stylistę, wizażystkę, fryzjera, szefa kuchni i dietetyka, dermatologa i trenera personalnego. Wydaje nawet 5000 dolarów miesięcznie na zajęcia jogi i prywatne członkostwo na siłowni.
Niektórzy eksperci mówią, że posunęła się za daleko, ale ona nie zamierza się tym przejmować.
Jeśli podsumujemy wszystkie zabiegi, którym rzekomo poddała się Adele, to i tak ciężko byłoby tu wydać 5 milionów dolarów – to po pierwsze. Po drugie, sama utrata wielkiej ilości kilogramów spowodowała, że gwiazda się zmieniła i na przykład, zarysowały jej się kości policzkowe. Jakoś nie chce nam się wierzyć w taką ilość interwencji chirurgicznych, a już na pewno nie za takie kwoty.