Adele dopiero co się związała z nowym partnerem, a już ma powody do zmartwień. "Może okazać się złym wyborem"
Adele od początku kariery bardzo dba o to, by świat mediów nie dyskutował na temat szczegółów jej życia prywatnego. Wprawdzie zawody miłosne uczyniła tematami swoich dwóch krążków, jednak nigdy nie wchodziła w szczegóły swoich relacji. Teraz tabloidy śledzą jej związek z menedżerem LeBrona Kamesa, Richem Paulem.
Rozwód Adele i Simona Koneckiego przyniósł w życiu wokalistki wielkie zmiany. Przeprowadziła się do Stanów Zjednoczonych, schudła 40 kilogramów i na dobre wsiąknęła do tamtejszego show-biznesowego światka. Jednocześnie wokalistka wciąż dba o swoje życie prywatne — bardzo rzadko publikuje w sieci swoje zdjęcia, a paparazzi niemal nie mają okazji, by sfotografować ją w miejscach publicznych. Tym bardziej jej nieliczne fotki z Richem Paulem wzbudzają wiele emocji.
Przyjaciele Adele ostrzegają ją przed związkiem Richem Paulem
Ostatnio Adele pojawiła się w Phoenix na meczu NBA w towarzystwie agenta sportowego Richa Paula. Za swoimi informatorami amerykańskie media ogłosiły, że celebryci są parą — podobno mężczyzna przedstawił już ją znajomym jako swoją dziewczynę. Tymczasem bliscy Adele ostrzegają ją przed tym związkiem.
W tym tygodniu Women's Day donosi, że nowy romans Adele z agentem koszykówki Richem Paulem może nie być tak doskonały, jak się wydaje. Według tabloidu przyjaciele piosenkarki ostrzegają ją, by nie ufała swojemu nowemu partnerowi. Informator mówi:
Artykuł zauważa, że jest to pierwszy poważny związek Adele od czasu rozwodu z Simonem Koneckim. Magazyn podkreśla, że przyjaciele obawiają się, że może zostać zraniona przez Richa.
Gwiazda może mieć dodatkowe powody do zmartwień z jeszcze jednego powodu:
Czy obawy przyjaciół okażą się słuszne, a Rich potraktuje Adele jako trampolinę do sławy?