Najpierw zaręczyny, a później huczna impreza. Tak Adele świętowała wydanie nowej płyty. Wcisnęła się w kusą kreację

Adele to wokalistka światowej sławy. Na swoim koncie ma wiele hitów. Jej niesamowity głos w połączeniu z emocjonalnymi tekstami okazał się przepisem na światowy sukces. Ma ona na swoim koncie trzy studyjne albumy, a już za kilka dni swoją premierę będzie miał kolejny krążek. Ostatnia dyskografia ukazała się w 2016 roku. Piosenkarka długo kazała na siebie czekać. Fani na całym świecie z niecierpliwością wyczekiwali na jej powrót na scenę.

W końcu kilka tygodni temu artystka wypuściła do sieci piosenkę Easy on me, która jest zapowiedzią nadchodzącego materiału. Od tego czasu bardzo aktywnie promuje ona swoją twórczość. Pojawiła się już na okładce kilku poczytnych magazynów i udzieliła wywiadów, w których opowiedziała nie tylko o pracy nad materiałem muzycznym, ale także osobistych problemach. Ma ona za sobą rozwód z ojcem swojego syna Angelo - Simonem Koneckim.

Adele ma za sobą niezwykle trudny czas. Piosenkarka po dwóch latach małżeństwa złożyła papiery rozwodowe. Było to dla niej przytłaczające wydarzenie, ale w rozmowie z Rolling Stone wyznała, że całą winę za rozpad relacji bierze na siebie.

Adele powoli odzyskuje już wewnętrzny spokój, a wszystkie emocje związane z rozstaniem zawarła w najnowszych utworach, które znajdą się na płycie. Gwiazda na kilka dni przed premierą zaśpiewała na zamkniętej imprezie. Pojawiła się w Griffith Observatory w Los Angeles, a podczas imprezy promującej nową płytę odbyły się zaręczyny. Jeden z fanów przyprowadził na wydarzenie przyszłą narzeczoną, która nie była świadoma tego, co zaraz się wydarzy. Na uszach miała słuchawki, a oczy zasłonięte przepaską.

Quentin, który był inicjatorem całego zamieszania, zdjął ukochanej opaskę i wręczył jej pierścionek zaręczynowy. Ashley natychmiast odpowiedziała "tak". Wtedy na scenie pojawiła się Adele. Wszystko możecie zobaczyć na poniższym nagraniu.

Narzeczeni usiedli na widowni a gwiazda zaśpiewała specjalnie dla nich cover piosenki Make You Feel My Love Boba Dylana z 1997 roku. Trzeba przyznać, że trudno o bardziej romantyczne zaręczyny. Ashley, która otrzymała pierścionek, uroniła wiele łez.

Później obyła się również zamknięta impreza. Jednak gwiazda w social mediach zdecydowała się podzielić zdjęciami. Pojawiła się tam w bardzo kusej kreacji. Kolorowa sukienka idealnie podkreśliła jej smukłą talię. Na zamieszczonych przez artystkę kadrach widać było, że wszyscy doskonale się bawili. Niz brakowało kolorowych drinków i najlepszych przyjaciół artystki.

Więcej zdjęć zobaczycie w naszej galerii.