Natalia Przybysz zdradza, co jej córeczka zrobi ze statuetką Fryderyka
Trzeba przyznać, że w tej roli nagroda może się naprawdę nieźle spisywać
Natalia PrzybyszPaulina Szestowicka
Natalia Przybysz na 21. gali rozdania Fryderyków otrzymała aż dwie statuetki. Zapytaliśmy artystkę, czy ma specjalną półkę na nagrody. Wokalistka zaskoczyła nas stwierdzeniem, że nie musi wyodrębniać specjalnego miejsca w mieszkaniu.
Myślę, że dla dzieci poniżej 12 lat to jest trudna zabawka. Być może moja córka ubierze tę laleczkę w coś, ale nie będę jej do tego zachęcać - powiedziała dla Jastrzabpost.pl. - Nie mam w domu specjalnej półki, bo sama solowo nic wielkiego nie zdobyłam. Mamy wiele nagród sistarsowych. Cieszę się, że solowo coś zdobyłam. Zespół Sistars jest totalnie zawieszony i żadna z nas nie wierzy, że to się da wskrzesić. Ale będziemy na pewno z siostrą razem działać. Siostra mieszka daleko, ale we wszystkie rodzinne sytuacje jesteśmy razem.
