Naga broń Natalii Lesz. Gwiazda znalazła bardzo zmysłowy sposób na powrót do show-biznesu: "Wkrótce nadchodzę!"
Natalia Lesz zaistniała w mediach kilka lat temu dzięki swoim przebojom, spektakularnym romansom, a także wyrazistej osobowości scenicznej. Jednak jej kariera została raptownie przerwana. Natalia nieoczekiwanie zniknęła z show-biznesu. Piosenkarka związała się wówczas ze starszym od siebie znanym chirurgiem Adamem Maciejewskim, zatem miłość odcięła ją od wszystkich mediów, również tych społecznościowych. Autorka hitu That girl zajęła się domem oraz wychowaniem córeczki Alicji.
Dziecko Natalii już podrosło, a artystka najwyraźniej zatęskniła za sceną. Jakiś czas temu ogłosiła swój powrót do muzyki, na antenie TVN-u zaprezentowała nawet swój nowy utwór. Wielokrotnie informowała, że przygotowała już materiał na swoją 3 płytę (dwie poprzednie pokryły się złotem). Natalia nie ukrywa również, że przez kilka lat trochę pogubiła się w świecie mediów społecznościowych:
Słabo mi idzie zarządzanie swoimi portalami społecznościowymi. Inni robią to o wiele lepiej. Instagram założyłam bardzo niedawno, nadal uczę się jak go obsługiwać. Technologia idzie do przodu, a ja chyba nie nadążam! Czasami odnoszę wrażenie, że prawdziwy świat przeniósł się już do Internetu, a na ten za oknem nikt już nie zwraca uwagi – wyjawiła Natalia w jednym z wywiadów.
Jednak nie jest tak źle, na Instagramie Natalii pojawia się sporo prywatnych zdjęć. Fani piosenkarki mogą wreszcie śledzić jej codzienność. Natalia wkleja dużo ciekawostek, a ostatnio pokazała nawet film z pięknej zmysłowej sesji. Być może jest to sesja na potrzeby nowej płyty, co może sugerować dołączony do niej opis:
Wkrótce nadchodzę – napisała gwiazda.
Natalia, która ma nieco ponad 30 lat, jest w znakomitej formie, nadal uwielbia eksponować swoje wdzięki, zatem ma wszystko to, co potrzeba, aby powalczyć o popularność z młodszymi od siebie koleżankami.
Czekamy na jej nowy muzyczny projekt!
