Monika Richardson świętuje 50. urodziny w Toskanii z Konradem Wojterkowskim i... byłym mężem. "Moja piękna, niestandardowa rodzinka"
Monika Richardson nigdy nie mogła narzekać na nudę zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym. Dziennikarka przed laty była jedną z największych gwiazd TVP. Prowadziła popularne formaty, a najbardziej zapadła widzom w pamięć jako gospodyni Europa da się lubić. Przez lata jej grafik był napięty do granic możliwości. Pomimo tego znalazła czas na ułożenie życia prywatnego.
Niestety jej trzy kolejne małżeństwa zakończyły się rozstaniem. Najpierw związana była z Willem Richardsonem, z którym nadal łączą ją dobre relacje. Jej drugim mężem był Jamie Malcolm, z którym doczekała się dwojga dzieci. Niestety także to uczucie nie przetrwało próby czasu.
Przez 10 lat tworzyła związek ze Zbigniewem Zamachowskim i wydawało się, że w końcu odnalazła prawdziwe szczęście. Nieoczekiwanie po dekadzie wspólnego życia aktor wyprowadził się od żony, o czym opowiedziała ona tuż po rozstaniu.
Gdy mąż się wyprowadził, zadzwoniła do mnie jego prawniczka, właściwie moja prawniczka. Powiedziała, że nasz styczniowy wyjazd był ostatnią, nieudaną próbą ratowania małżeństwa. Uświadomiłam sobie, że byłam naiwna, że miałam w głowie fałszywy obraz rzeczywistości. Wydawało mi się, że kłopoty, które mieliśmy – ze zdradą męża włącznie – to były kłopoty jak w innych związkach – wyjawiła Zamachowska w rozmowie z „Wprost”.
Monika Richardson spędza urodziny z byłym mężem i partnerem
Monika tuż po tym, jak opuścił ją trzeci mąż, długo nie musiała szukać miłości. Na jej drodze pojawił się przedsiębiorca Konrad Wojterkowski. U jego boku czuje się doskonale, ale jak wyznała w rozmowie z Jastrząb Post na razie nie myśli o czwartym ślubie.
Nie absolutnie nie. W ogóle o tym nie myślę, jestem szczęśliwa i niech tak zostanie.
Gwiazda 25 kwietnia świętowała swoje 50. urodziny. Ten czas postanowiła spędzić z najbliższymi sobie osobami. Razem z nimi wyjechała na kilka dni do Toskanii. U jej boku nie zabrakło oczywiście córki, czyli 17-letniej Zosi, a także Konrada Wojterkowskiego. Niestety syn dziennikarki został w kraju, ponieważ poprawiał egzamin maturalny. Zaskoczeniem może być, że na wyjazd zabrała także ojca swoich dzieci wraz z jego nową żoną i dzieckiem. Przyznała, że jest zakochana w synku Jamiego.
Oto moja piękna, niestandardowa rodzinka. Brakuje mojego ukochanego syna - miał poprawkę matury z matmy i nie mógł z nami pojechać i nie ma też syna mojego partnera. Jest za to mój były mąż ze swoją piękną żoną i synkiem, w którym jestem całkiem zakochana. Nie chciałabym uderzać w patos jakoś przesadnie, ale gdy przyjdzie do ostatnich życzeń, chciałabym, żeby ci ludzie byli przy mnie.Dziękuję za wypowiedź.
Fani natychmiast ruszyli z komentarzami i przyznali, że jest to świetny przykład klasy i tego, że nawet po rozstaniu można utrzymywać poprawne i bardzo przyjacielskie relacje.
