Monika Richardson pochwaliła się prezentem od ukochanego: "Nazwijcie mnie staroświecką, ale...". Konrad nieźle ją rozpieszcza

Monika Richardson w tym roku rozstała się ze swoim mężem, Zbigniewem Zamachowskim. Dziennikarka długo nie leczyła złamanego serca. Gdy na jej drodze stanął biznesmen, Konrad Wojterkowski, postanowiła dać szansę tej relacji. Wydaje się, że mimo upływu czasu, układa się wzorcowo.

Monika Richardson

Zuza Maciejewska

18 października 2021, 11:40

Gwiazda pokazuje niektóre momenty swojego związku w social mediach. Na jego temat wypowiada się też w wywiadach. Tak jak niedawno, gdy skomentowała go w rozmowie z Jastrząb Post. Podkreśliła, że chociaż można ją uznać za naiwną, nadal wierzy w miłość. Dodała, że na razie nie planuje kolejnego małżeństwa, choć nie wyklucza tego w przyszłości:

Nigdy nie należy mówić nigdy. W moim wieku byłoby to głupie. Ale nie mam jakiś szczególnych ambicji w tym kierunku, wydaje mi się, że trzykrotne stawanie na ślubnym kobiercu to jest niezła statystyka jak na nasz piękny kraj.

Monika Richardson pochwaliła się prezentem od Konrada Wojterkowskiego

Richardson aktywnie działa w sieci, gdzie dzieli się z internautami wybranymi momentami swojej codzienności. Niedawno na swoim Instagramie ogłosiła, że rusza z nowym biznesem - szkołą językową, o której stworzeniu od dawna marzyła. W to przedsięwzięcie zainwestowała cały swój kapitał:

O moim pomyśle otworzenia szkoły językowej wiecie, bo mówię i piszę o tym od dawna. Za to teraz pojawiła się całkiem konkretna perspektywa. Zamierzam zaangażować się całym sercem (i kapitałem, hehe) w bardzo ciekawy projekt mojej koleżanki.

Z kolei w poniedziałkowy poranek Monika Richardson zademonstrowała prezent, który przygotował dla niej partner, Konrad Wojterkowski. Wręczył jej czerwoną różę, czym rozczulił swoją ukochaną. Dziennikarka pochwaliła się wszystkim na swoim profilu. Opublikowała zdjęcie, do którego dołączyła bardzo wymowny opis:

Nazwijcie mnie staroświecką, anachroniczną, nawet odklejoną. Ale ja po prostu uwielbiam takie małe gesty. Szczególnie w poniedziałkowy poranek… Miłego poniedziałku!

Internauci nie pozostawili wpisu bez reakcji. W komentarzach podkreślają, że takie drobne gesty są bardzo romantyczne.