Monika Miller chwali się wypasionym mieszkaniem. Wydała na nie wszystkie oszczędności. Na pierwszy rzut oka widać, że nie było tanie
Monika Miller wzięła udział w dziesiątej edycji programu Taniec z gwiazdami. O Kryształową Kulę walczyła w parze z Janem Klimentem. Chociaż nie doszła do finału, zajęła wysokie, piąte miejsce. Od tego momentu jej kariera nabrała rozpędu. Nie tylko realizuje się w śpiewie i nagrywa nowe piosenki, ale także pojawia się na małym ekranie. Pod koniec 2020 roku dołączyła do obsady serialu Gliniarze.
03.08.2021 | aktual.: 03.08.2021 15:59
Monika Miller pokazała nowe mieszkanie. Co na to internauci?
Miller aktywnie działa w social mediach, gdzie zdradza wybrane momenty z życia prywatnego. To właśnie tam pochwaliła się tym, że kupiła wypasione mieszkanie, które aktualnie remontuje. W opisie nie ukrywała swojego szczęścia i zaapelowała do internautów, by wierzyli w siebie i spełniali marzenia:
Życie różne ma etapy, stawia nas przed różnego rodzaju wyborami i decyzjami. Jedne są przyjemniejsze, drugie mniej. Tym razem czas na te pierwsze. Odebrałam niedawno klucze do swojego własnego mieszkania. Jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa i powiem tylko tyle: Walczcie o siebie i spełniajcie marzenia. Nie bójcie się podejmować trudnych decyzji, jeśli widzicie w nich sens.
Internauci nie pozostawili wpisu bez reakcji. Jeden z nich zasugerował, że Monika Miller nie kupiła tego mieszkania sama:
Może kupili jej dwupoziomowe mieszkanie i poza ścianami działowymi zleciła usunąć też strop
Piosenkarka niemal natychmiast odpowiedziała:
Czemu „kupili”? Kto mi kupił?
Doczekała się reakcji:
Takie mieszkanie nie jest tanie. Raczej nie masz takich własnych oszczędności lub zdolności kredytowej z eventów. To tak z rozpędu napisałem bez wiedzy o Twoich sprawach.
Monika Miller, by rozwiać wszelkie wątpliwości, na temat nieruchomości wypowiedziała się na Instastory. Powiedziała, że przeznaczyła na nie swoje oszczędności. Sporo pracuje, z czego nie każdy może zdawać sobie sprawę:
Zauważyłam, że wiele osób jest oburzonych i piszą w ogóle jakieś dziwactwa pod tym postem. Ludzie chyba nie zdają sobie sprawę, że pracuję, chodzę do pracy, zarabiam pieniądze. Nie wiem, może ludzie o tym wiedzą, ale i tak są źli? Tak czy siak, bardzo mnie to śmieszy, trochę cieszy, bo pamiętajcie, że jak ktoś cię hejtuje za jakieś pozytywne rzeczy, które wydarzyły się w twoim życiu i nie wiem, może niektórzy ludzie myślą, że codziennie siedzę na dupie przed telewizorem, pije piwo, nic nie robię, jeżdżę na wakacje, ale tak nie jest.
Zdjęcia mieszkania znajdziecie w galerii.
