Wiktory 2021. Tomasz Kammel zadał szyku. Przed galą pokazał się bez koszulki. Miesiąc treningów i jest efekt wow
Tomasz Kammel to osoba, której nie trzeba przedstawiać. Pod koniec lat 90. rozpoczął pracę w TVP. Z publicznym nadawcą jest związany do dziś, choć przez pewien czas próbował też sił w Polsacie. Nie zagrzał tam jednak zbyt długo i powrócił w końcu do poprzedniego pracodawcy.
Obecnie prowadzi największe hity TVP. Chodzi m.in. o Pytanie na śniadanie, The Voice of Poland oraz The Voice Kids. Regularnie gości też na imprezach organizowanych przez stację Jacka Kurskiego jako konferansjer, w czym doskonale się odnajduje.
Dziś w charakterze gościa pojawił się na Wiktorach 2021.
Wiktory 2021. Jak wyglądał Tomasz Kammel?
50-letni dziennikarz pozował do zdjęć w wieczorowej kreacji. Miał na sobie garnitur w ciemnym kolorze, koszulkę z czarnym krawatem i lakierki. Do kieszeni marynarki włożył poszetkę w niebiesko-żółtych barwach ukraińskich. Włosy na tę okazję zaczesał do góry.
Niewiele osób zdaje sobie jednak sprawę, że pod koszulą skrywał imponującą muskulaturę...
Metamorfoza Tomasza Kammela. Mocno schudł?
Tomasz w ostatnich miesiącach nabrał brzuszka. Postanowił więc coś z tym zrobić i ostro zabrał się do ćwiczeń. Intensywne treningi pozwoliły mu zrzucić zbędne kilogramy i podkreślić klatę. Efektem metamorfozy pochwalił się w sieci. Dodał na Instagramie wideo, na którym pokazał, w jaki sposób wyglądał „przed” rozpoczęciem ćwiczeń, a jak „po” nich.
Jak wynika z filmu, jeszcze 20 dni temu mógł się „pochwalić” odstającym brzuchem. Również jego boczki i klatka nie były wolne od nadmiaru tkanki tłuszczowej. Po 20 dniach ćwiczeń mocno się zmienił. Nie tylko wyraźnie stracił w pasie, ale również podkreślił mięśnie brzucha i klatkę piersiową. Trzeba przyznać, że teraz wygląda naprawdę rewelacyjnie. A to jeszcze nie koniec! Gwiazdor TVP zamierza prowadzić treningi przez łącznie 20 tygodni.
Wysportowany dziennikarz napisał w opisie filmu:
Najpierw był strach i niepewność. Potem zacząłem szukać kotwic normalności, by oczyścić głowę. Taką kotwicą okazał się sport. Na początku po prostu ćwiczenia, aż nagle wpadłem na pomysł wyzwania #20tygodninaforme. Teraz ćwicząc wietrzę głowę, dbam o ciało i staram się zachować pogodę ducha. Jeśli też chcecie zrobić coś dla siebie, a jednocześnie uchronić się przed wyczerpaniem współczuciem i smutkiem, przyłączcie się do mnie. Zobaczcie ile można zdziałać w krótkim czasie.
Gratulujemy efektu! Jak oceniacie przemianę Tomka? A jak podoba się wam jego kreacja?
