Sylwia Grzeszczak w szpanerskiej czapce i dziecięcej sukience zaszalała na imprezie na plaży!
Podczas dzisiejszych urodzin zorganizowanych przez muzyczną stację telewizyjną 4Funtv, na czerwonym dywanie pojawiło się sporo twarzy kojarzonych z portali plotkarskich. Nie były to gwiazdy z pierwszych stron gazet, jednak splendor imprezy sprawił, że wszystkie zgromadzone celebrytki, łącznie z wyzywająco ubranymi siostrami Godlewskimi, czuły się jak na gali rozdania Oscarów.
Podczas imprezy nie zabrakło również części artystycznej, podczas której popis swoich możliwości dała popularna piosenkarka – Sylwia Grzeszczak.
Po swoim mini recitalu Sylwia z dumą pozowała na ściance, ubrana w długą rozpinaną dziewczęcą suknie jeansową, spod której wystawał biały dopasowany top. Sylwia aby dodać drapieżności swojej stylizacji wsunęła na nogi czarne brokatowe kozaki oraz zawadiacko zsunęła jeden bok kreacji z ramienia. W efekcie piosenkarka wyglądała, tak jakby nie zdążyła się do końca ubrać. Dodatkowym szałowym elementem garderoby artystki była czarna czapka z daszkiem.
Sylwia Grzeszczak podczas dzisiejszej imprezy wyglądała jak skrzyżowanie Mariny Łuczenko z Natalią Siwiec.
To raczej nie była udana stylizacja piosenkarki.